#schopenhauer
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Werdandi
Werdandi
- 14
jarema87
jarema87
- 5
@Werdandi: chyba z chemioterapią
- 1
O modzie na pesymizm. Przystępnie napisane o naszym arcymistrzu Schopenhauerze. Dowiecie się czemu bryluje w internetach.
http://niewinni-czarodzieje.pl/wszyscy-jestesmy-tkliwymi-nihilistami-i-czytamy-schopenhauera
#schopenhauer
http://niewinni-czarodzieje.pl/wszyscy-jestesmy-tkliwymi-nihilistami-i-czytamy-schopenhauera
#schopenhauer
- 17
- 177
- 13
@spatsi: to taka mała porada abyś zbyt wcześnie nie wstawał :)
- 61
TE INSYNUACJE MNIE OBRAŻAJĄ
FOCH
FOCH
- 9
Jak często się na to łapiemy. Złapani w sidła przekonań sami stajemy się głupimi kłusownikami.
Nietzsche
Wrogowie prawdy. – Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy niż kłamstwa. - Nietzsche
Świat na wspak. – Krytykujemy myśliciela ostrzej, kiedy wygłasza zdanie dla nas nieprzyjemne; a jednak byłoby rozumniej czynić to wtedy, kiedy zdanie jego jest dla nas przyjemne. - Nietzsche
Nietzsche
- 2
Tu w ogóle warto zwrócić uwagę na różnicę w podejściu obu panów. Choć obaj piszą o tym samym to Nietzsche wchodzi w rolę nauczyciela, zwraca uwagę na błąd, przekazuje mądrość, jest krótko i treściwie (forma aforyzmu). Schopenhauer wręcz przeciwnie obwinia człowieka, wytyka mu próżność i zło, rozwleka swój wywód.
Ten schemat można zauważyć w całej ich filozofii.
Ten schemat można zauważyć w całej ich filozofii.
@Werdandi: Jednak Schopenhauer się mylił. Zła i dobra jest dokładnie tyle ile nie przeszkadzało ludziom w rozmnażaniu się. Tyle ile przeszło przez ewolucyjny filtr. Oczywiście zła i dobra w rozumieniu intuicyjnym, bo nie wiem jak te dwa pojęcia definiował Schopenhauer, a od tego takie rozważania powinno się zaczynać.
- 6
@biczek: Wiedziałem, że wasze życie pozbawione jest sensu. 200 lat temu” – mówi starszy mężczyzna o aparycji złowrogiego cumulusa. Pewnie go znacie. Właśnie on każdego dnia przekonuje rzesze internautów, że istnienie człowieka to nieustanne zmaganie się z lękiem przed śmiercią i niezdarny taniec na granicy zła. Nazywał się Artur Schopenhauer, pochodził z Gdańska, zmarł przed 154 laty. Był największym pesymistą w dziejach filozofii. „Morza szum, ptaków śpiew, ból, cierpienie, pot i krew” – powiada z innego ujęcia fejsbukowego profilu o nazwie „Polecam poczytać Schopenhauera”.
Strona o Schopenhauerze to najpopularniejszy polski fanpage zajmujący się kreatywnym, satyrycznym remiksem klasycznej myśli filozoficznej: dorobił się już 25 tys. fanów. Społeczności takie jak ta, na przekór trendom i marginalizowaniu filozofii, stają się ostojami towarzyskiego upowszechniania humoru bazującego na dostojnym dorobku kulturowym. Gdy Schopenhauer wzdycha z mema: „Nie żałuję, że was nie poznałem” albo: „Keep calm and zaneguj wolę życia”, publiczność odpowiada, że dzień nie mógł się zacząć lepiej.
– Chciałbym wierzyć, że popularność profilu wynika z atrakcyjności myśli samego Schopenhauera, ale nie ma sensu się oszukiwać. Chodzi tu raczej o jego „opaczność” względem dominującej w sieci celebracji życia, motywacyjnych bzdur i wymuszonych uśmiechów – mówi Maciej, doktorant na filozofii, twórca „Polecam poczytać...”. W całym swoim schopenhauerowskim fatalizmie wierzy, że jakiś procent jego fanów zainteresował się twórczością słynnego gdańszczanina. Jednocześnie trochę boleje, że tym bodźcem musi być zwykle maksymalne uproszczenie w postaci pospolitego obrazka z krótkim
Strona o Schopenhauerze to najpopularniejszy polski fanpage zajmujący się kreatywnym, satyrycznym remiksem klasycznej myśli filozoficznej: dorobił się już 25 tys. fanów. Społeczności takie jak ta, na przekór trendom i marginalizowaniu filozofii, stają się ostojami towarzyskiego upowszechniania humoru bazującego na dostojnym dorobku kulturowym. Gdy Schopenhauer wzdycha z mema: „Nie żałuję, że was nie poznałem” albo: „Keep calm and zaneguj wolę życia”, publiczność odpowiada, że dzień nie mógł się zacząć lepiej.
– Chciałbym wierzyć, że popularność profilu wynika z atrakcyjności myśli samego Schopenhauera, ale nie ma sensu się oszukiwać. Chodzi tu raczej o jego „opaczność” względem dominującej w sieci celebracji życia, motywacyjnych bzdur i wymuszonych uśmiechów – mówi Maciej, doktorant na filozofii, twórca „Polecam poczytać...”. W całym swoim schopenhauerowskim fatalizmie wierzy, że jakiś procent jego fanów zainteresował się twórczością słynnego gdańszczanina. Jednocześnie trochę boleje, że tym bodźcem musi być zwykle maksymalne uproszczenie w postaci pospolitego obrazka z krótkim
- 2
Łapcie zrzuty jeśli kogoś drażni niesformatowany tekst. (druga strona klikając na górze "second image")
http://imgur.com/8YKC934,RWMw33G#0
http://imgur.com/8YKC934,RWMw33G#0
- 127
- 5
- 2
A ktoś z Was na prawdę czytał Schopenhauera? Co polecacie? #schopenhauer #czytajzwykopem
@KBR_: czytałam erystykę, całkiem spoko
- 5
- 14
Komentarz usunięty przez autora
- 95
- 8
- 11
- 22
- 4
@MasterSoundBlaster: nie mam pojęcia, znalazłem w guglu
- 8
- 7
- 9
- 5
#dobranoc
pamiętajcie, że na 99% co najmniej jedno z nas tu zgromadzonych już nigdy się nie obudzi
#schopenhauer
pamiętajcie, że na 99% co najmniej jedno z nas tu zgromadzonych już nigdy się nie obudzi
#schopenhauer
- 35
- 3
@MasterSoundBlaster: tak jak 95% #schopenhauer