#anonimowemirkowyznania
Muszę się pożalić na #januszpol Na początek muszę zaznaczyć że pochodzę i mieszkam (jeszcze) w k*rwidołku zwanym jako Nowy Sącz. Pewnie kojarzycie. Zagłębie milionerów na zapomnianym południu Polski gdzie nie prowadzi żadna sensowna droga, a jedyna kolej prowadzi naokoło przez pola, wsie i góry. Otwórz skończyłem studia na naszej lokalnej uczelni, ale praktyki robiłem weekendowo w Tarnowie, bo dużo łatwiej szło mi się tam zahaczyć. Co ważne praktyki miałem w jednym
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz co, wydaje mi się, że to są ogólne warunki finansowe w Polsce powiatowej. Wiele osób sobie z tego nie zdaje sprawy, ale pewnie większość młodych ludzi pracuje za minimalną albo za te kilka stów więcej. I to nawet w firmach/zakładach, po których można byłoby się spodziewać fajnej wypłaty. Czasami uda się trafić na coś lepszego, ale mam wrażenie, że po prostu tak się żyje w Polsce. To nie żaden