@Narkan: 10cm sztuka to wydatek rzędu 5zł, a materiał zarybieniowy z niepewnego źródła to możliwość zawleczenia chorób do istniejącego zbiornika. Możesz uważać się za szczęściarza bo w tak maskującym ubarwieniu karpik musi być niewidoczny dla szczupaków i innych drapieżców. Teraz jesień więc najpewniej uwieczniłeś jego ostatnie chwile ( )
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Wi3rzbek: konkretnego nie mam, ale i tak ciężko by było jakiś wymienić bo to zależy od bardzo wielu czynników. Przykładowo powiem. Byłem dzisiaj nad Wisłą. Nastawiłem się na sandacze. Teoretycznie wieczorową porą ustawiają się niedaleko brzegu przy kamiennych opaskach i żerują zazwyczaj blisko powierzchni wody. W związku z tym biorę pudełko z uklejopodobnymi woblerami pracującymi maksymalnie do głębokości 1.5m. Prowadzę wolno bo teraz noce są chłodniejsze i ryby nie są tak