364261,15 - 10,00 - 3,00 = 364248,15

Bieg na 10km w Gdyni + rozgrzewka lekka.
Nie miałem żadnych ambicji na ten bieg, ale oczywiście jak przyszło co do czego to nie mogłem odpuścić xD Między 1, a 3km była górka zabójca. W słuchawkach poleciało "Danger Zone" spojrzałem na zegarek, a tam tempo 190bpm. I wtedy miałem w głowie tylko: "It was at this moment statek knew, he fucked up".
Ale oczywiście po
Pobierz stateknaniebie - 364261,15 - 10,00 - 3,00 = 364248,15

Bieg na 10km w Gdyni + rozgr...
źródło: comment_cT255SqQI2GZRg0y6iyb6nWcCeAlwSUz.jpg
364805,08 - 11,50 = 364793,58

Co ja robie?! W piątek obrona magisterki, a mi się na bieganie zebrało :O Udało się bez bólu. Tempo raczej średnie wyszło, w okolicach 5 min/km. No trochę podbiło tempo w okolicach 5km, jak zaczęła mnie gonić locha z małymi dziczkami. Typowe centrum Gdyni jest typowe. Przypomniało mi się, jak w zeszłym roku przyjechał klient z Dani i się dziwił jak wieczorem zobaczył dziki na bulwarze :D
131675 + 35 = 131710
I kolejne wydatki mnie czekają. Zwróciłem uwagę w połowie trasy, że coś rower mi skacze. Zatrzymałem się sprawdzić jak tam powietrze w oponach. Po ściśnięciu ręką była twarda, ale podczas twardego pedałowania już się opona odkształcała. Pompka którą mam ze sobą zawsze nie dopompuje do takiego ciśnienia jakie by mnie zadowalało.
Moje opony lubię twarde.
#rowerowyrownik #ruszstatek
@enron: nie pomogło ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nawet biegiem spacerkowym z górki coś mnie kłuło w klatce. Stwierdziłem, że zrobię sobie tydzień wolnego od biegusiania i zobaczymy co wyniknie.

No i ej, dbaj o siebie! ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Kinja: nic nie obiecuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
367203,36 - 9,00 = 367194,36

Po ciężkim łykendzie podczas którego miałem łykendowy najazd na chatę znajomych. W sobotę byliśmy na gali wrestlingu (:D), a w niedzielę na koncercie The Interrupters (<3) z Dropkick Murphys.
Miały być dzisiaj interwałki i były interwałki, ale tak jakoś bez ochoty do życia. Jutro ostatni ranny basen w tym sezonie i jak pogoda dopiszę to rowerek.
#ruszstatek

#sztafeta #ruszmirko

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

368287,94 - 13,00 = 368274,94

Dzielnie trwam w postanowieniach i byłem biegać o 19. Chociaż mało brakowało, a bym wstał o 4:00.
Ogólnie mam wrażenie, że 3 miesiące temu lepiej mi się biegało niż teraz. Zobaczymy jak mi pójdzie dyszka za dwa tygodnie na ulicach Gdyni.
Bym trochę dalej pobiegł, ale od początku biegu coś mnie kuło po lewej stronie na klacie. Pod koniec było to już prawie nie do zniesienia, ale