Gdzie jest granica przyzwoitości, wrażliwości, empatii? Gościu z depresją wbija na # roastme na reddicie, z takim opisem
https://www.reddit.com/r/RoastMe/comments/16bwde8/20m_no_life_goals_just_waiting_to_die_bring_it_on/

I jadą po nim jak po szmacie, przeczytałem wszystkie komentarze i w ani jednym nie było napisane żeby udał się do specjalisty, zawalczył o swoje życie i piszę to tylko dlatego że miesiąc temu widziałem podobny wpis napisany przez białą kobietę ze łzami w oczach. O chvju złoty, 400 komentarzy w tym połowa
  • 1
@EndThis: Przecież kurva napisałem że wiem gdzie napisał ten post, przytoczyłem tylko wpis tej blond dupci, i tego czarnego brata. O jedną chcieli się zabić i pewnie niejeden spermiarz przekroczył by atlantyk żeby wyciągnąć ją z dołka, a temu piszą że jego życie kształtuje się w ciemniejszych barwach niż jego kolor skóry XD
Pomijając fakt, iż zbieranie petów w wowie jest dla kidosów, zabawne jest to, że 99% z nich można wsadzić do klatki i sprzedać na AH. Wystarczy więc, że wyjedziemy do UK po lepszy zarobek, gdzieś na zmywak do restauracji u Johna, porobimy pół roku, kupimy za to 100 tokenów, sprzedamy za golda i mamy gold na kupno 99% petów w grze, voilà, jesteśmy wielkim kolekcjonerem petów, patrzcie na moją kolekcję i dajcie
Poszukuję ASAP(na dziś) kogoś kto potrafi dobrze cisnąć, roastować innych ( w tym wypadku programistów, pod pewien żartobliwy even gdzie wolno i jest wskazane wręcz), w tekście pisanym. Wystarczy 2-3 linijki. Płacę od każdego tekstu. Potrzebuje tak z 15. Najlepiej jakby ktoś akceptował płatności w krypto. Szczegóły Priv.

#praca #roast #zart #pracazdalna #pracait #zlecenie
@j38acpls: Jesteś tak #!$%@?, ze Twoje releasy się revertuja zaraz po deployu. Nadam się?

Albo jak ktoś widzi spagetti code to od razu ciebie #!$%@? bo skoda mu sprawdzać git blame, albo kiedy wpisujesz git blame to git zwraca „its you, ciulu”

@zenon_z_chorzowa1: Ja #!$%@? #!$%@?, dobrze jest być dzisiaj mięsożernym spawaczem zamiast vege korpo ludkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kaloryfe: Każdy kto tam wystąpił to nie zrobił na mnie wrażenia. W sumie to mam z tego beke trochę bo mam takie wrażenie, że stand up uważa się za "lepszy" niż kabaret, trochę taka rozrywka dla inteligentnych. Nie mówię, że tak jest w rzeczywistości, tylko że oni tak uważają. Natomiast większość żartów to prostackie teksty o ruchaniu i #!$%@? matek które śmieszą ludzi z gimnazjum.