19 lat temu mój ulubiony piłkarz z dzieciństwa sprawił że Niemcy płakali

Instant klasyk od Szpakowskiego
"Nie będzie arrivederci, forza Italia do Berlina!"

Wywalone miałem wtedy na nadchodzące wielkimi krokami wyroki w Calciopoli, liczyło się dla mnie tylko to że Del Piero w końcu zabłysnął w kadrze, nawet jeśli tylko dobił Niemców w końcówce meczu. Potem wiadomo - degradacja Juventusu do Serie B, gdzie Del Piero postanowił zostać mimo wielu ofert z topowych klubów,
Minieri - 19 lat temu mój ulubiony piłkarz z dzieciństwa sprawił że Niemcy płakali

I...
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Minieri: mój ulubiony, „niepolski” mecz. Helmuty płaczące na trybunach, coś pięknego. Skrót z włoskim komentarzem wjeżdża systematycznie na yt ()
  • Odpowiedz
@Minieri: nasze szczęście, że mieliśmy okazję oglądać najlepszego piłkarza w historii w jego prime. A drugie szczęście, to że to prime trwało ponad 15 lat xD
  • Odpowiedz
@BigVV: Bez przesady. Czasem mnie drażni ze ludzie piszą o Ronaldinho jak o jakimś przegrywie, który nic nie osiągnął. Przypominam że R10 zdobył MŚ z Brazylią w 2002,wygrał LM, Copa Americę, wygrał również Ligę Hiszpanśką,Włoską + odebrał złotą piłkę. Można powiedzieć że Dinho nie wykorzystał do końca potencjału, ale na pewno nie że nic nie osiągnął. Mało który pilkarz może się pochwalić takimi osiągnięciami, nawet Ci legendarni uznawani za najlepszych
  • Odpowiedz
@JohnnyPomielony: ale nikt nie uważa Ronaldinho za przegrywa, był magikiem i jest legendą niewątpliwie ale jakby nie wybrał wódy i dup to mógłby więcej, spędził "tylko" 5 sezonów w Barcelonie i pomyśleć, że to było "tylko" 5 sezonów. W przedostatnim zdobył najwięcej bramek w lidze a w ostatnim zaczął zaliczać zjazd
Neymar najbardziej zbliżył się tą magią do Ronaldinho po jego odejściu, do tego piłkarsko był według mnie wyżej (choć
  • Odpowiedz
Dziś 55 urodziny obchodzi Vinnie Jones, większości raczej kojarzony z filmów sensacyjnych aniżeli z boiskiem. Podobnie jak w swoich filmowych rolach na boisku był świrem czy wręcz bandytą. Tworzył między innymi "szalony gang" (nazwa od tego, że delikatnie mówiąc lubili faulować) w Wimbledonie, z którym zdobył Puchar Anglii. Poniżej #retrogol w barwach Leeds United przeciwko zespołowi Hull. Grał także w #chelsea
#premierleague #leedsunited #
GeWa - Dziś 55 urodziny obchodzi Vinnie Jones, większości raczej kojarzony z filmów s...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GeWa: Umówmy się: był zwyczajnym śmieciem. A raczej jest, bo jego "styl gry" wynika z jego prymitywnej mentalności opartej o potrzebę dominacji w stadzie. @Armo11 wrzucił dobry filmik, fajnie to widać w jego wypowiedziach. Intelektualny jaskiniowiec z odrobiną ulicznego sprytu i socjopatycznego cynizmu.
@niebylotematu808: Vinnie w "Snatch" nie zagrał żadnej roli, to nie żadne mistrzostwo aktorstwa - on po prostu był sobą. Tak jakby wziąć losowego
  • Odpowiedz
Beckham w ostatniej minucie doliczonego czasu gry strzela z wolnego i zapewnia Anglii awans do mistrzostw świata w 2002.
(gdyby nie to, graliby w barażach, ale kiedyś to kuurła przynajmniej w ogóle grali).
#united - Beckham i Old Trafford, gdybyś miał pytać.
#pilkanozna
#retrogol
meandmymonkey - Beckham w ostatniej minucie doliczonego czasu gry strzela z wolnego i...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@meandmymonkey: To było chyba jedno z najbardziej opłacalnych skakań po kanałach. Pamiętam, że tego dnia zacząłem od niezbyt ciekawego Polska – Ukraina, a potem przerzuciłem się na końcówkę Anglia – Grecja.
Już wtedy jako gówniak jarałem się Beckhamem, ale po tym wolnym musiałem wyprosić rodziców, żeby przytargali mi koszulkę z siódemką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@meandmymonkey: mam mieszane uczucia co do niego,ale widać że coś ogarnia, tak jak napisałeś taktycznie bardzo dobrze z mocnymi zespołami ale jest problem z drużynami które murują swoje bramki i dobrze bronią. W obronie wygląda to dobrze, a bramki tracone ze średniakami to raczej wina poważnych błędów obrońców niż taktyki Ole. W ataku znowu brakuje kreatywności i myślę, że jak zarząd się nie ugnie i go nie zwolni to w
  • Odpowiedz
Ostatnie dwa mecze o punkty Manchesteru United z Barceloną miały miejsce w finałach Ligi Mistrzów i skończyły się wygranymi Katalończyków w 2009 (dat główka Messiego nad Van Der Saarem) i 2011 roku. Ostatnie zwycięstwo United miało miejsce w 2008r., w półfinale LM, po golu sympatycznego, acz nie umiejącego wykonywać wślizgów, rudzielca (piękna, sytuacyjna asysta Gianluki Zambrotty). Cichutko liczę, że Pogba to skopiuje.
#retrogol #united #fcbarcelona
dumnie - Ostatnie dwa mecze o punkty Manchesteru United z Barceloną miały miejsce w f...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach