moja współlokatorka #!$%@? się w swoim koledze z roku, cały czas sie tego wypierając, ale doszukując się w jego zachowaniu tego samego

kiedyś kazała mu do siebie nie pisać, bo musi się uczyć, ale założyła, że jednak będzie do niej pisał te smsy, on jednak przez dwa dni się nie odzywał co ja bardzo zdziwiło: "niby nie chciałam, żeby pisał, ale teraz jakoś tak dziwnie bez tych smsów, normalnie przez cały dzień
niektórzy w mojej pracy zachowują sie jak gimbaza. Jeden #!$%@?, drugi nie chce go bronić i #!$%@? rzeczy odkłada na bok do oceny a pierwszy potem chce bić drugiego ze go #!$%@?ł xD

Jak ktoś robi lipe, to musi brac odpowiedzialność za swoje czyny, tak? Nikt nie będzie sie za kogoś podkładać.

#problemygimbazy ##!$%@? #praca
@Deszczowy_Smok: Wsio zalezy gdzie pracujesz i czy ktos #!$%@?ł bo zapił albo mu sie nie chciało dopilnowac, ale jesli był to wypadek i każdemu mogło się zdarzyc a przy tym zakład jakoś nie ucierpiał itp nie było duzych strat to załoga powinna zatuszować tak aby nie było afery :) Ja jako pracodawca 100 razy bardziej ceniłbym taka załogę niż mieć bijatyki i ludzi co #!$%@? swoich.
@Deszczowy_Smok: bedziesz sie jakac z nerwow. Kwiaty ktore przyniesiesz ona wyrzici do kosza i wydrze jape na ciebie ze jestes meski szowinista iliczysz na cos w zamian . Opowiesz jej jak bylo w szkole, pojdziecie na wystawna kolacje do mcdonalda. Potem ktos wam kupi piwo i ona sie uchleje. Zwyzywa cie od zboczencow , da ci z liscia i sie porzyga. Potem ja odprowadzisz do domu , polozysz na wycieraczke ,
@Deszczowy_Smok: Można połączyć konto bankowe. Moj tata tak zrobił i mógł przelewac od razu na konto w playu. Działa tez wtedy kod smsowy, który wysyłałasz i automatycznie ściąga kasę z konta i doladowuje( tylko musisz mieć kasę na 1 smsa). Robiłem tak przez pól roku. Tylko potem tata zorientował sie, ze już nie przychodzę do niego i jecze o doladowanie.