@Stalowa_Figura: Polecam w pierwszej kolejności pomidor typu lima lub kmicic. Podłużne twarde owoce i bardzo plenne. Super na wszelkie przetwory.
Nieco większe owoce i mało wymagające, to pyszny Bush Beefsteak, Early wonder lub legend. Wssystkie samokonczące, znaczy niskie, nie wymagające szczególnego palikowania.
Owoce pyszne jal stere odmiany ma Tasmanian Chocolate. Krzak karzełek, do doniczki idealny. Owoce średniej wielkości, ale mega slodkie.
  • Odpowiedz
Dzień dobry,
Może jakiś mirek-ogrodnik pomoże.

Mam foliak (tunel foliowy), a w nim pomidory. W tym roku uprawiał je stryj, ale coś mu nie szło, bo prawie każdy pomidor pękał i zaczynał się psuć zanim został zerwany.

W przyszłym roku mamy zamiar razem z żoną zabrać za uprawę pomidorów malinowych. Nie za bardzo wiemy jak zacząć.
sebeq77 - Dzień dobry,
Może jakiś mirek-ogrodnik pomoże.

Mam foliak (tunel foliow...

źródło: comment_gLfTanvxowMthOnpPdF80zIkMuaJ0rnd.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sebeq77: A jak owocują no to nie xD A pękały wam przez nieregularne podlewanie pewnie. Pomidory trzeba niewiele ale często. Jak sie podlewa dużo ale rzadko to pompują maksymalnie tą całą nadwyżke wody w owoc i go rozsadza
  • Odpowiedz
Sok ze świeżych pomidorów
Domowy, pyszny, prosty do zrobienia i zdrowy sok z pomidorów. Zrobienie go w rzeczywistości nie jest, aż takie trudne jak by się wydawało. Najprostszy jaki może być, tylko z dodatkiem soli do smaku. Sok pomidorowy można robić na mnóstwo sposobów z wszelkimi dodatkami i przyprawami z jakimi lubimy. Można zrobić również na ostro. Ja preferuję właśnie sok pomidorowy z solą do smaku.
Potrzebujemy:
– 5 kg pomidorów najlepiej gruntowych
– łyżeczka soli
Najszybszy sposób to przepuścić przez sokowirówkę.
KrolOkon - Sok ze świeżych pomidorów
Domowy, pyszny, prosty do zrobienia i zdrowy so...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Człowiek wyjechał na dwa tygodnie, a pomidory zrobiły swoje. Takiego gąszczu nie miałem jeszcze nigdy, mimo że wcześniej pomidory uprawiałem w szklarni. Oczywiście też zdarzały się wyjazdy, ale szklarniowe pomidory miałem zawsze cienkie, powyciągane i łatwo było nad nimi zapanować. Pomidory w gruncie to dla mnie nowość, ale jestem zafascynowany ich siłą: rozpychają się, łamią, płożą, nic nie ma znaczenia - mimo wszystko rosną, nie zwracając uwagi na to, że zostały trochę
chuckd - Człowiek wyjechał na dwa tygodnie, a pomidory zrobiły swoje. Takiego gąszczu...

źródło: comment_XFB7cMzeC6cFXpWGzkuTiFc0ffWigxbd.jpg

Pobierz
  • 69
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach