mój biedny, stary pieseł (15lvl) od jakiegoś czasu robi nam psikusy i w nocy udaje, że umiera (dusi się, wymiotuje, sika w domu, mimo że nigdy mu się to nie zdarzało); dzisiaj był u psiego lekarza i dostał mnóstwo tabletek - na krążenie, na cukrzycę, na wodę w brzuchu, na robale, na stawy... dodatkowo zaszczepił się przeciwko wściekliźnie. oby pożył jeszcze trochę, bo nie wiem jak to będzie bez niego :(
#
p4nd4 - mój biedny, stary pieseł (15lvl) od jakiegoś czasu robi nam psikusy i w nocy ...

źródło: comment_ehsaBPcU2QGR9wCB4dXTPOdApB1exf72.jpg

Pobierz
@Magik_Antonio: przeżyłam z nim trochę przygód, nie pamiętam życia bez niego, więc jak mi tata pierwszy raz opowiadał o nocnych ekscesach to rozpłakałam się w jakieś 0,00003 sekundy :( również jestem przekonana, że złapie mnie ogromna depresja :(
@dzieju41: wiem, niestety - ale miłości do tego piesa też nie :P
  • Odpowiedz