Idę sobie ścieżką i nagle coś mocno zaczęło szeleścić. Pewnie ptaki, trudno, idziemy dalej. Nagle widzę, jak jeden krzak robi jaki dziwny ruch i już trochę ciśnienie skoczyło, drzewa tak nie robią, a Kampinos często mocno zarośnięty i nic nie widać. Idę dalej, bardzo powoli i znowu to samo, teraz już widzę dokładnie jak krzak zgina się do dołu i nagle prostuje. Staram się ominąć jakkolwiek po cichu, żeby podejść do tego
iErdo - Idę sobie ścieżką i nagle coś mocno zaczęło szeleścić. Pewnie ptaki, trudno, ...

źródło: comment_1660131364m7WWvQuBCzUNfo305nCr7B.jpg

Pobierz
@iErdo
Ładne, ale kadr niezdecydowany. Pasowałoby albo strzelić z przesuniętym w lewo obiektywem i pokazać nieco więcej wygięcia drogi, albo przybliżyć/podejść, ominąć w kadrze ten lekki łuk drogi i zostawić prostą z centralnym kadrem, wtedy lepiej by się też ten wiatrak odznaczał. Tak sobie myślę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mordoczlowieku: na południu mało siedzę, bardzo turystyczne miejsce, głównie Santa i Puerto. Na południu warto wyrwać rejs katamaranem na Los Gigantes, zobaczycie delfiny i wieloryby, na Grouponie hiszpańskim do wyrwania za 100 euro na 4 osoby, dobrze byłoby wynająć samochód i objechać wyspę, pojechać na północ na plażę na Las Teresitas (No albo autobusem, bodajże 111 jeździ albo 110), jest jak z pocztówki, może też jakiś szlak zrobić, a te są
  • Odpowiedz