Wpis z mikrobloga

@Cryptonerd_io: Możesz sobie śmiało przesunąć drugi termin szczepienia na wcześniejszy. Z tego co się orientuje, to już po 21 dniach jest możliwość przyjęcia drugiej dawki.

Jak chcesz jeszcze przed wrześniem gdzieś wyjechać, to poweryfikuj - imo warto.
@Cryptonerd_io: Ja byłem 2 tygodnie temu, tez pfizer i żyje wiec i ty przeżyjesz xD chociaż ramie mnie ostro #!$%@? pare dni. I tak miałbym to w #!$%@?, ale szczerze to cholera wie co #!$%@? na jesień i zimę, zapewne dowala niezaszczepionym wiec wolałem mieć to z głowy.
@Cryptonerd_io: #!$%@? mi tez siadła decyzja do szczepienia przez chęć odwiedzenia #!$%@? italii, wymagają tego podobno w hotelach i jade z 3 znajomymi którzy już przyjęli swoje, nie chce nikomu psuć wakacji w przypadku problemów. (Moje auto, ja kierowca) gdyby nie to to bym trzymał przy swoim przekonaniu
@Cryptonerd_io: Myślę podobnie. Zaszczepiłem się po tym jak widzę, w którą stronę ten świat podąża. Wybrano szczepionki, selekcje. Mogę być w części, która będzie wrzucała fortunę i się denerwowała z powodu testów lub się zaszczepić i mieć w miarę spokój.
30 lat na karku, zdrowy tryb życia, na grypę szczepiłem się co roku.. Nie pamiętam kiedy ostatni raz chrowałem czy nawet paracetamol na ból głowy wziąłem. W uk u lekarza to