@Seans: jestem za równouprawnieniem wszystkich kierujących, ironię scenki odnalazłem w motocykliście spoglądającym na nalepkę i kręcącego głową z politowaniem. Przyłapałem towarzystwo na nierespektowaniu prawa które sami forsują - nikogo nie piętnuję i nie kosztowało mnie to wiele a myślę, że chociaż jedna osoba się uśmiechnęła to oglądając.