@shinX: ooo to naprzeciwko parku z jeziorkiem, jeziorkiem ktore polknelo drona #pdk
W bonusie dobra reklama dla solid(?), czy jak ta firma ochroniarska sie nazywa - naklejka w prawym gornym rogu drzwi jest.

Sepa sarzynskiego to jednak siedlisko patusow mocne. Chyba jedyna w tej okolicy taka ulica, dosc mocno skorelowana z olesnicka, roosvelta itp.
@PurpleHaze: nie, próbował uciekać z jednego brzegu na drugi, ale nie wziął pod uwagę że w wodzie nie ma takiego speeda i policjanci generalnie chodzili w kółko raz w jedną, raz w drugą jak zmieniał kierunki aż im się znudziło i strażacy podpłynęli na pontonie ( ͡ ͜ʖ ͡)

A co do fantów - ciekawe czy następnym razem wyłowią drona #pdk
Kilka lat wstecz szedłem sobie jak codziennie do sklepu. Przechodzę głównie przez taką bramę przelotową w plombie między dwoma kamienicami. Patrzę, a na środku tego przejścia gościu opiera się tyłkiem o ścianę. Myślę, gościa nogi bolą to się opiera. Przyjrzałem się dokładniej i okazało się, że gościu nie ma gaci. Odwróciłem się i poszedłem do sklepu. Wracam za jakieś 5 minut, a w miejscu gdzie gościu tulił pośladki do ściany jest przyklejony
Kilka lat temu,pewna panienka z mojego piętra pokłóciła się z gościem z piętra niższego i tamten w akcie zemsty postanowił podpalić jej wycieraczkę. Piroman jednak nie był zbyt kumaty, bo klatka schodowa jest pokryta 50 letnią gumopodobną wykładziną, która jak się okazało pali się doskonale.

Obudziły mnie gdzieś nad ranem krzyki sąsiadki: "Jezu ratunku!, pali się, ojeeezu nie, jezu". Ogólnie dramatyzm pełną gębą. Podszedłem do drzwi, odchylam wizjer, a klatka cała czarna,
Wczoraj wieczorową porą wracałem do mojej patologicznej kamienicy i będąc na parterze usłyszałem jakieś krzyki. Potem dźwięk zrzucania kogoś ze schodów. Patrzę, a to panowie policjanci próbują wynieść pana ze zdjęcia z klatki, lecz ten nie ma takiego zamiaru. Dostałem się na 2 piętro i zobaczyłem totalny bajzel, na ziemi jakieś buty, butelki. Odwróciłem wzrok i zobaczyłem ludzkie gówno na dole schodów, już lekko rozmazane. Zapach był straszny, nie dość że gówno,
boguchstein - Wczoraj wieczorową porą wracałem do mojej patologicznej kamienicy i będ...

źródło: comment_gTlJIOj1XTtpu20JsecuPrDshp5Icgep.jpg

Pobierz