@glosnik: W sumie to nigdzie ;p Prywatny miłośnik Łodzi. Stowarzyszeniami się interesowałem, ale żadne mi do końca nie pasowało. Z urzędami tyle wspólnego, że w wakacje miałem 3-tygodniowe praktyki w Urzędzie Wojewódzkim i uznaję, że w żadnym nie chciałbym pracować. Nie dla mnie
  • Odpowiedz