Wszystko

Wszystkie

Archiwum

O.....t
O.....t
  • 0
Ja i mój lekko introwertyczny ziomek, który się we mnie #!$%@? idziemy do Żabki, kupujemy Harnasie a później idziemy na takie bunkry stare i tam jaramy szlugi, ja mu pierdziele o laskach, które by mógł mieć a on mówi, że żadna mu nie pasuje. Ja myśle, że on jakiś dziwny jest, pewnie gej bo ja gejów przyciągam jak magnez (sama jestem w głębi serduszka gejem) i trochę mi go żal ale chce
O.....t
O.....t
  • 0
@welin: Ale on mi się tak żalił, że przez ten introwertyzm jest dziwny i nikt go nie zechce i tak się z nim trzymałam bo ja jestem ekstrawertykiem i zawsze miałam wokół siebie mnóstwo ludzi (teraz to się zmieniło) on się trochę do mnie przykleił a ja nie umiem jakoś tak chamsko zbywać ludzi w sumie lubiłam go mielismy dużo fajnych tematów do rozmów i w ogóle jakis taki spokoj od
  • Odpowiedz
InsertPPL
InsertPPL
  • 2
Kierwa, Mirki włączył mi się Andy Anderson w sklepie przed chwilą XD kasjerka po skasowaniu moich produktów rzuciła okiem na dwór i skwitowała to słowami " ale ulewa" na co ja odpowiedziałem w obecności innych kupujących " Pani, taka ulewa to nie ulewa... Kiedy byłem na wojnie po każdej ulewie miałem siniaki!", opuszczał sklep, w którym atmosfera stała się bardzo radosna... Ogólnie śmiechom nie było końca XDDDDD

#takbylo #nieklamie #heheszki
InsertPPL - Kierwa, Mirki włączył mi się Andy Anderson w sklepie przed chwilą XD kasj...

źródło: comment_6KBFCMbx2NLRgXDVMSlo4gML9qCi2KIU.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
M.....h
M.....h
  • 15
Mircy co sie #!$%@? to ja nawet nie. Jestem 98 i dostalem juz chyba 5 wezwanie w zyxiu na komisje wojskowa. 2 lata temu sie nie stawilem bo sie #!$%@? na schodach ze stresu w drodze na komisje i musieli mnie do szpitala zawiezc choc chcialem isc. Potem pismo z urzedu miasta na szczescie mialem papier na to że bylem w szpitalu wiec dostalem pouczenie i kazali mi przyjść za rok. Tylko
zestolicy
zestolicy
  • 7
Mirki, co tu się #!$%@? to ja naprawdę nie wiem. Wymyśliłem, że muszę znaleźć w nowym mieszkaniu miejsce, gdzie mogę schować chipsy, czekoladę i inne smakołyki co by różowa nie zjadła, a ja w razie czego mógłbym być bohaterem domu i wyczarować z rękawa jakąś słodycz.

Problem w tym, że wybrałem na to suszarkę do naczyń w szafce, bo wiem że różowa nie zmywa ręcznie i boi się zlewu jak kot (mamy
Bogu2
Bogu2
  • 4
@stachoplacek a co ja #!$%@?.
Kiedy byłem młodym alkoholikiem nosilem telefon zawsze w jednej kieszeni. Budzę się #!$%@?. Jak zwykle dzień świstaka. Ubieram spodnie na dupe. Chcę rytualnie sprawdzić co tam u mnie wczoraj słychać. Telefonu nie ma. A każdy alkoholik niemenel jest trochę pedantyczny w stosunku do np trzymaniu w porządku przedmiotów potrzebnych na codzień.
W kieszeni zamiast telefonu znalazłem #futuremail napisany przeze mnie :


#coolstory #truestory #takbylo #nieklamie
  • Odpowiedz
zloty_wkret
zloty_wkret
  • 19
To będzie krótka historia o tym jakie mam czasami #!$%@? pomysły xD
Wieczorami, jak mam chwilę wolnego czasu, lubię się przebiec po moim osiedlu w ramach treningu. Tak było też pewnego ostatniego wieczoru. Ubrałem się ciepło, słuchawki na uszy i ruszyłem. Biegnąc po głównej ulicy na moim osiedlu, moją uwagę zwróciło 'coś' wiszącego na linii telekomunikacyjnej na końcu bocznej uliczki prostopadłej do ulicy którą biegłem. Stwierdziłem, że jak będę wracał to odbiję
zloty_wkret - To będzie krótka historia o tym jakie mam czasami #!$%@? pomysły xD Wi...

źródło: comment_BOjTc1DcOtg7oQXm3kt8yhW4DNWPQJh6.jpg

Pobierz
sorhu
sorhu
  • 21
Co mnie dziś spotkało...

Wchodzę do sklepu, rozglądam się. Pani ekspedientka pyta, czy coś podać.
A ja, że nie nic, żony szukam.
A ona mi daje numer. ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)


A ja, nie nie, żony szukam, bo polazła gdzieś, nie wzięła telefonu i szukaj jej teraz...

Także tego, super sposób na podryw jakby
  • Odpowiedz
lubielizacosy
lubielizacosy
  • 9
może to kogoś zainteresuje mianowicie miewam sny które sprawdzają się w przyszłości miałem trzy( a przynajmniej tyle zapamiętałem po przebudzeniu) takie sny w odstępach kilku lat. Raz śniła mi się dziewczyna której w ogóle nie znałem i byłem zdziwiony że jadę z nią pociągiem.. po pół roku poznałem dokładnie tą dziewczynę ze snu i za następne pół roku dokładnie w takim ustawieniu jak we śnie siedzieliśmy w wagonie plus ona ubrana w
lubielizacosy
lubielizacosy
  • 1
@Chicane: tak, nawet ubiór ludzi się zgadza, coś niesamowitego jest to dla mnie xD wczoraj czekałem na wyniki sesji, gdzie rok temu nie wiedziałem że będę na jakiś studiach, i ludzie których nie znałem wyglądali tak samo jak we śnie, plus kolory ubrań się zgadzały xD cegła na ścianie i cały budynek 1:1. U mnie wywołuje sny ten stan podniecenia pomieszany z lekkimi nerwami :D czyli mogę zobaczyć daną sytuację z
  • Odpowiedz
STA1KERpl
STA1KERpl
  • 1
@janek_rewolta: otóż nie. Odkąd zapalił jointa i stał się czarny radzi sobie nieźle na socjalu. Lepiej niż bezrobotny bez socjalu.


W sumię to jednak wszystkich nie lubię trochę po równo

  • Odpowiedz

Powiązane tagi