Wpis z mikrobloga

może to kogoś zainteresuje mianowicie miewam sny które sprawdzają się w przyszłości miałem trzy( a przynajmniej tyle zapamiętałem po przebudzeniu) takie sny w odstępach kilku lat. Raz śniła mi się dziewczyna której w ogóle nie znałem i byłem zdziwiony że jadę z nią pociągiem.. po pół roku poznałem dokładnie tą dziewczynę ze snu i za następne pół roku dokładnie w takim ustawieniu jak we śnie siedzieliśmy w wagonie plus ona ubrana w to samo co widziałem we śnie ( jechaliśmy na pociąg ze swoich mieszkań sama dokonała wyboru ubrania nic nie sugerowałem) i jak to wytłumaczyć ? zaczynam niestety wierzyć że wszystko jest zapisane z góry, bo niby to ona decydowała co założy i jak usiądzie no nie ? ale skoro wiedziałem o tym rok wcześniej to jest to zapisane z góry. Kolejny raz śniło mi się jak prowadzę samochód plus nieznana mi droga i znowu widzę ubrania pasażerów... jadę jadę dosyć długo (we śnie) po czym tir zaczyna zjeżdżać na mój pas...i się budzę. Sytuacja znowu dzieje się realnie, po jakiś 3 miesiącach jadę nad morzę na wakację, poznaję drogę którą wtedy widziałem ustawienie ludzi i ubrania się zgadzają... po czym zjechałem na pobocze powiedziałem że #!$%@? pora na #oszukacprzeznaczenie niech prowadzi ktoś inny.. Ktoś może miał podobnie ?

#sen #nieklamie #prekognicja
  • 20
@lubielizacosy: nie miałem takich typowo snów, ale czasami gdzieś byłem daleko od miejsca zamieszkania (czyli raczej nie mogła to być rutyna i powtarzane czynności) i miałem uczucie deja vu, że jednak gdzieś to widziałem, przeżyłem i zobaczyłem...
@lubielizacosy: kiedys nie moglem spac przez pare dni i z nudow zaczalem czytac jakies glupoty w internecie na temat kosmitow to wmowilem sobie, ze jak sie skupie to potrafie nawiazac z nimi telepatyczna wiez. pojdz do psychiatry jakiegos moze.
@lubielizacosy: ja miałem jedna taka sytuacje. Śniło mi się, że #!$%@? się na motorze i następnie jak oglądam uszkodzenia w garażu, co dziwne była tylko jedna długa rysa o nieregularnym kształcie, po paru miesiącach wyjechał mi pijaczek na rowerze na środek drogi i przerysowalem lewa owiewke o jego rower. O śnie przypomniało mi się w garażu, gdy oglądałem ta ryse i to uczucie dejavu, że przecież to już było, że taka
@lubielizacosy: Miewam to, bardzo często. To sny prorocze. Prawdopodobnie masz tak, że dostajesz taki "kop" z świadomości, że "to się mi już śniło" w momencie, gdy dana sytuacja się dzieje? :)

Bardzo często mam takie sny - i potem sytuacja się "odgrywa" w różnych odstępach czasu - tydzień, dwa, miesiąc. Najdłużej - pół roku. Widziałem pogrzeb mojej ciotki. Płaczącą rodzinę na pogrzebie, z perspektywy moich oczu. Rano, co ciekawe - pamiętałem
@wysuszony: to nie jest deja vu ponieważ ja te sny zapamiętałem i dobrze wiedziałem w momencie odgrywania się danego snu w rzeczywistości że to mi się śniło i to dawno... raz wolałem nie sprawdzać co się stanie dalej i dobrze zrobiłem uważam, było to dla mnie ciężkie przeżycie, dokładnie jak w filmie oszukać przeznaczenie
@lubielizacosy:
Zapewne dochodzi tu do jakiegoś błędu poznawczego. Deja vu nie jest wykluczone -- nawet gdy sądzisz, że jest.

Jaką moc przewidywania dają Ci takie sny? Domyślam się, że tak się składa, że żadną -- poza tym, że Twój mózg jest przekonany, że działają. Mam rację?

Nie jest ważne, że post factum myślisz, że już wcześniej coś widziałeś. Liczy się tylko faktyczne przewidywanie, jednoznacznie udowodnione. Czyli np. masz taki sen, rozpoznajesz
@lubielizacosy: @Saute: Panowie przepraszam za odgrzebanie tematu ale również miewałem takie sny, ale w pamięci utkwił mi jeden, który w 100% odegrał się w rzeczywistości. Nie opiszę snu, ale był bardzo emocjonalny, jak też samo wydarzenie (raczej nieco przykre dla mnie)

A jak u was? Jakieś nowe sny przez ostatnie lata?
@Chicane: ale trafiles. Wczoraj sie wydarzylo to ze snu. A sen mialem jakis rok wczesniej w kwietniu. Oczywiscie tego zdarzenja nie moglem przewidziec wczesniej a wczoraj sie spelnilo. Zawsze to dziala jak podczas danego wydarzenia jestem podniecony. Nie fizycznie. Tylko w sensie jak dziecko czeka na prezenty.
@Chicane: tak, nawet ubiór ludzi się zgadza, coś niesamowitego jest to dla mnie xD wczoraj czekałem na wyniki sesji, gdzie rok temu nie wiedziałem że będę na jakiś studiach, i ludzie których nie znałem wyglądali tak samo jak we śnie, plus kolory ubrań się zgadzały xD cegła na ścianie i cały budynek 1:1. U mnie wywołuje sny ten stan podniecenia pomieszany z lekkimi nerwami :D czyli mogę zobaczyć daną sytuację z