Dobra Mirki, bez żartu. Czy są na mirko ludzie, którzy spotkali swoje "bratnie dusze". Uhm, po naszemu to dziwnie brzmi, po angielsku chodzi mi o "twin flames" bardziej niż "soulmates". O twin flamesach mowa. Zdaję sobie sprawę z tego, że bardzo mało osób bierze to na poważnie i nie są w stanie zrozumieć tego fenomenu. Dla wielu to zwykła ściema, iluzja, coś, co nie ma prawa bytu. Spotkać kogoś i od razu
Znacznie łatwiej winić za własny bezwład innych ludzi, okoliczności czy uwarunkowania. A przecież
to my sami jesteśmy odpowiedzialni – „zdolni do odpowiedzi"– za kontrolę nad własnym
życiem i towarzyszącymi mu okolicznościami. Odpowiedzialność tę możemy wykształcić w
sobie, pracując nad naszym być, nad tym, jacy jesteśmy.
#newage #psychologia
Niektórzy uważają, że proaktywny znaczy napastliwy, agresywny czy niewrażliwy; nie o
to chodzi. Ludzie proaktywni nie stosują agresji. Są rozsądni, kierują się wartościami,
obserwują rzeczywistość i wiedzą, czego ona wymaga.
#newage #psychologia
Nie jesteśmy tym, co odczuwamy. Nasz nastrój to nie my sami. Nawet nasze myśli nie są
nami. Właśnie fakt, że możemy myśleć o tym, co myślimy, oddziela nas i od nich, i od
świata zwierząt. Samoświadomość daje nam zdolność wyjścia poza siebie, wręcz
przyjrzenia się sobie – zbadania najbardziej istotnego dla skuteczności paradygmatu własnego „ja". Ma to wpływ nie tylko na naszą postawę i zachowanie, ale także na to, jak
postrzegamy innych.
@Owner: choć oczywiście można przyjąć inną perspektywę, że jako organizmy świadome swojego istnienia jesteśmy koroną wszechświata, myślącą materią, która zyskała pewne prawo samostanowienia i dąży do pewnej transgresji - wyjścia poza samą siebie.
Kto ma rację ? kto ma prawo do racji? ja czy ty?

Dwa okręty treningowe przebywały od kilku dni w ciężkich warunkach atmosferycznych
na manewrach. Byłem w dowództwie okrętu i gdy noc zapadła, stałem na mostku.
Widoczność była słaba z powodu zalegającej miejscami mgły, więc i kapitan został na
mostku, by mieć lepsze oko na wszystko, co się dzieje.
Wkrótce po zapadnięciu zmroku obserwator ze skrzydła mostku zameldował:
– Światło z lewej
@Owner: Jak dla mnie lepsze. Wątpię by był to autentyk, bo na stronie gdzie to znalazłem były jeszcze dwie wersje, z czego dwie kolejne dotyczyły Kanady, a nie Hiszpanii i było to wybrzeże Nowej Fundlandii w 1995. Drugie nie miało podanej daty i miejsca.
Załóżmy, że chcesz się dostać w konkretne miejsce w centrum Chicago, ale masz złą
mapę. Na skutek błędu drukarskiego plan Chicago naprawdę jest planem Detroit.
Wyobrażasz sobie, jaką czujesz frustrację, jak bezskuteczne są kolejne próby dotarcia do
celu?
Możesz pracować nad swoim z a c h o w a n i e m – bardziej się starać, więcej
przykładać, podwoić szybkość. W nagrodę za swoje wysiłki jedynie szybciej dotrzesz
w niewłaściwe miejsce.