#pytanie Znacie jakichś inteligentnych ludzi, których zrujnowali sobie mózgi jakimś New Age'owym śmieciem? Tak, że nie przypuścilibyście, że ktoś tak w sumie normalny i inteligentny może wierzyć w takie absolutne bzdury? A jeśli tak, możecie podać przykłady tego, w co konkretnie wierzyli czy co tam sobie praktykowali?

Pytam, ponieważ akurat mam swój nowy słomiany zapał na prowadzenie krucjaty przeciw takim idiotyzmom. Jakiś czas temu pewien człowiek anonimowo napisał tu na mirko, że
@Kamienie: nie tylko, ale o to też. Mnie osobiście męczy to, ile ludzie wkładają poświęcenia po to, żeby zaimponować innym, ludzie nie potrafią być sobą, muszą się zgrywać.

Inną rzeczą jest moralność, spotkać faceta który nie dostaje ślinotoku na widok spódniczki jest ciężko, podobnie z alkoholem. Dla ludzi nie ma już świętości.
#otwieracwnowejkarcie

Od lat mam wizję siebie z brodą - praktycznie od dzieciństwa. Gdy nie zapuszczam albo zapuszczam od niedawna to na słowo "broda" czy zdjęcie brody, zwłaszcza takiej długiej, robi się smutno, wraca wielka niechęć do życia, do tego gniew, niska samoocena itd. A jak widzę dyskusję o zapuszczaniu brody, te olejki, maski itd to płaczę, a jak widzę swobodne dyskusje ludzi z brodą że gadają sobie śmieją się, raz na jakiś
Procedamus in pace Postępować w pokoju
In nomine Christi, Amen W imieniu Chrystusa, Amen

Cum angelis et pueris, Z aniołami i dziećmi
fideles inveniamur odnaleźliśmy wiarę

Attollite portas, principes, vestras Bramy, podnieście swe szczyty
et elevamini, portae aeternales i unieście się, prastare podwoje
et introibit rex gloriae aby mógł wkroczyć król chwały

Qius est iste Rex glorie? Któż jest tym Królem chwały?

#muzyka #ambient #newage #90s i lekki spam dla #mikromodlitwa ale