Z cyklu: odwiedziny w domu rodzinnym. Rozmowa z mamełem. Gadamy, gadamy, nic specjalnego się nie dzieje. W pewnym momencie mameł stwierdza, że "ostatnio widziała takie memy...", więc myślę sobie #tylewygrac bo ona ogólnie taka niezbyt "komputerowo-internetowa", a tu nagle wow, rozmawiamy sobie o memach, spoko.

Kilka godzin później każda robi jakieś tam swoje rzeczy. W tle telewizja, jeden z kanałów muzycznych, nagle mowa o Bon Jovi. Na to odzywa się mameł i
Dzień 1

Dziś po trzeciej próbie udało mi się zainstalować pierwszego #linux - #ubuntu razem z Windowsem. Niestety podczas pierwszej instalacji Linuxa, już zainstalowany Windows się wykrzaczył, później mogłem uruchomić tylko narzędzie do naprawy systemu (jeśli ktoś się spodziewał, że pomogło to go pociesze- wysłałem raport o błędzie). W konsekwencji musiałem zainstalować na nowo i Linuxa i na wszelki wypadek Windowsa. Do tej pory włączyłem Windowsa tylko po to by zobaczyć czy
@Pan_Mirek: Linux stara się ekonomicznie i ergonomicznie rozdysponować miejsce. Jak? Tak, iż jedna biblioteka może być obsługiwana przez setki programów i się nie duplikują. Przeciętny człowiek potrzebuje 20GB na cały system. Jak doinstalowujesz cięższe rzeczy jak np. mapę świata dla symulatora lotów, to z 35GB. Mając 64GB (zakładam) spokojnie wszystko wejdzie
  • Odpowiedz
Jesteś super skutecznym Nicholasem, torpedy wchodzą jak nigdy - jedna za drugą. Kosisz wszystkie 4 wrogie DD i 2 Myogi (z czego jeden bez jakiegokolwiek wsparcia swojego teamu, za to z obstawą Omahy), cudem wymanewrowujesz kolejne salwy które powinny cię rozpieprzyć w drobny mak bo zostało jakieś oszałamiające 300HP... I co? Lemingi z teamu olewają przejmowanie naszej bazy, przez co nie ma nikogo kto by resetował, podczas gdy u przeciwnika dwa BB
a.....z - Jesteś super skutecznym Nicholasem, torpedy wchodzą jak nigdy - jedna za dr...

źródło: comment_cJAzYAmgASJa34OfCcNEqFk54UVY4vKb.jpg

Pobierz
Wg kolejności stanowisk w studio
Kopacz - tragedia, rozmemłana, nie mieściła się w czasie, zafiksowana na PiS, #najgorzej
Korwin-Mikke - bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, prócz kanibali i obozów koncentracyjnych całkiem celnie punktował.
Kukiz - chaotyczny, mylił się, popełniał błędy
Piechociński - w stylu jaki to PSL jest zajebisty i ogólnie to z każdym dla stołków się ułoży. Nikt nie będzie po nich płakał, gdy zabraknie ich w sejmie, prócz samych ludzi PSL
@Pantograf: ostatnio koło Imbramowskiej zaczepiły mnie 2 dziewczyny i pytają, czy wiem może gdzie jest Żabiniec, no to im pokazuje co gdzie i jak, ale zamiast "przez mostek" powiedziałem "przez płotek" i od razu jak podziękowały i odeszły to ja sobie myślę - "jaki kur** płotek?". Może nie pomyślały, że każę im przez płot skakać i jednak doszły do tego, że chodziło o mostek. Ale skąd mi się wziął ten płotek
  • Odpowiedz