@Totenburg: kierowcy, ludzie w poczuciem humoru, fani motoryzacji ;). W skrócie, najprawdopodobniej kierująca fiatem, z jakiegoś powodu nie ogarnęła mocy tego autka (pojazd jechał pod górę), zjechała w prawo na trawę, tam samochód wybiło, po czym auto uderzyło w betonowy słup. W wyniku zdarzenia słup złamał się w dwóch miejscach. Na miejscu zostało złote punto, kierująca pojazdem zniknęła. Pozdro
  • Odpowiedz
Mirasy, nie jestem za bardzo nie bieżąco z nowinkami z pogranicza elektryki i elektroniki, a zakupiłem urządzenie, które jest "zbyt mocne" (chodzi o wiatrak pokojowy, którego niestety ale już nie mogę zwrócić...). Wpadł mi do pomysł jakiś ogranicznik mocy włączany do gniazdka bez ingerencji w samo urządzenie tudzież instalację elektryczną.
Wiatrak jest 75W, czyli teoretycznie nie ciągnie jakoś specjalnie dużo, jednak wystarczająco aby był zbyt mocny.

Dostanę coś takiego w ogóle? Wiem,
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@drzewokaktusowe: a ja pragnę zauważyć, że ów wcześniej linkowany "potencjometr" jest tyrystorowym regulatorem fazowym, który z zalet ma tylko i wyłącznie małe wymiary, a poza tym w tym zastosowaniu ma już wyłącznie wady.
Już to, co @Tymian: linkował byłoby lepsze, choć to zx kolei może wentylatorem brzęczeć (o ile dobrze się domyślam, jak to działa).
No sorry, ale silników "potencjometrem" się raczej nie reguluje, choć owszem, potencjometr bywa
  • Odpowiedz
  • 2
@Jarek_P świat byłby piękny gdyby do urządzeń szedł schemat jak kiedyś. Od razu byłoby wiadomo jak to działa i czy się nadaje.

Co do pana kaktusa, wiedzę ostatnio tutaj wysyp znafców którzy tylko krzyczeć potrafią ale rzeczowo coś powiedzieć to już nie...

A tak ogólnie to kekłem mocno jak zobaczyłem że ktoś sugeruje falownik do wentylatorka 70W xD

To tak jakby meble z ikea skręcać automatem wiha z kontrolowanym momentem i
  • Odpowiedz