@PodniebnyMurzyn: Spróbuj się przekonać anon. Wiem, że czasem jest ciężko, ale z dwóch powodów myślę, że warto. Po pierwsze po treningu na pewno będziesz się czuł lepiej niż gdybyś go nie zrobił. Nawet jak nie będzie to najlepszy trening to będzie ta satysfakcja ze zmobilizowanie się w trudnej chwili i trochę endorfinek. Po drugie te treningi gdy się nie chcę są chyba najważniejsze bo to one odróżniają normalnych ludzi od
M.....n - @PodniebnyMurzyn: Spróbuj się przekonać anon. Wiem, że czasem jest ciężko, ...

źródło: 0ekwxnklb8c81

Pobierz
  • Odpowiedz
Dziś zrobiłem pierwszy trening w tym tygodniu. Tym razem pull. Strasznie nie chciało mi się iść na siłownie bo ostatnie dni były wymagające pod względem nauki i uczelni, ale stwierdziłem, że jak mam zrobić odpoczynek to lepiej jutro po pracy gdy już zacznę weekend. Tak więc poszedłem na siłownię i było całkiem ok. Po siłowni jeszcze pojechałem do rodziców gdzie dostałem barszcz do zjedzenia i krokiety do domu. Wróciłem, przygotowałem rzeczy na jutro do pracy no i tworzę ten wpis.
Wiosłowanie sztangą 5 serii po 5 powtórzeń, 67,5-70kg, RPE 8-10,5 (ostanie powtórzenie w ostatniej serii było nie do końca techniczne) - Pierwsze ćwiczenie więc wjechałem na świeżo. Starałem się robić trochę bardziej kontrolowane ruchy niż kiedyś. Pompy jako takiej nie czułem, ale ja ogólnie mam problem z ćwiczeniami na plecy. Łokcie starałem się trzymać w pozycji pośredniej, tj. ani przy ciele, ani szeroko.
Wyciąg poziomo, szeroki chwyt, łokcie wąsko 4 serie po 8-12 powtórzeń, 41,3-45kg, RPE 8-9 - trochę lepiej czułem plecy, ale to nadal nie jest to samo co przy ćwiczeniach klaty czy nóg, nie mówiąc już o bicepsach.
Wyciąg pionowo, wąski chwyt, łokcie szeroko, 8-12 powtórzeń, RPE 8-9 - następnym razem chyba będę próbował z trochę szerszym chwytem. Czucie podobne jak w poprzednim ćwiczeniu. Poza wiosłowaniem na maszynie ciężko mi osiągnąć dobre czucie w ćwiczeniach na plecy ehh
Uginanie ramion z supinacją, 3 serie po 8-12 powtórzeń, 12,5kg, RPE 8-9 - fajnie weszło, ale przedramiona miałem już mocno spompowane co było uciążliwe.
Uginanie na modlitewniku chwytem młotkowym, 2 serie po 10-12 powtórzeń, 8-10kg, RPE 9-10 - w zasadznie chyba nie potrzebne to było. Następnym razem chyba zmienię to na fejs pulle.
Dziś kolejny ciężki dzień. Tzn. niby nie ciężki, ale wstałem niewypoczęty więc aktywność dopasowałem do swojego stanu. Tak więc były poranny rozruch, medytacja, nauka (ok. 3h), gotowanie no i w końcu trening. Poszedłem dość szybko, żeby mieć dłuższy wieczór dla siebie, ale to był błąd. Za mało odczekałem po posiłku i mnie strasznie muliło na siłowni. Co do samego treningu to było tak:
Przysiad 3 serie po 5 powtórzeń, 85-90kg, RPE 8-9
Na początku dałem na jedną stronę talerz 25kg zamiast 20kg i się dziwiłem skąd problemy ze stabilizacją XD No taki krejzol jestem można powiedzieć. Zaczynam trochę komvinować z ustawieniem kolan bo ostatnio zacząłem odczuwać dyskomfort u góry ud po wewnętrznej stronie na dole ruchu. Po części to kwestia tego, że nauczyłem się schodzić niżej a po części sam nie wiem, może czary. Samo ćwiczenie przez zamułę było mało przyjemne, jak cały trening z resztą. Ciężar też nie zachwycał, ale zwalam to na przejedzenie i te problemy ze stabilizacją.
Leg press 4 serie po 8-12 powtórzeń, 170-180kg, RPE 8-9
Duży spadek siły po przerwie i przez wspomniane wcześniej zamulenie ćwiczenie było dość nieprzyjemne. Mimo wszystko teraz czuję, że uda dostały mocny bodziec. Mam nadzieję, że następnym razem będzie tak jak kiedyś, gdy po leg pressach wieczorem aż mnie mrowiło w nogach i miałem problem się skupić na wymagających zadaniach mentalnych. Niby taki stan jest nieprzyjemny, ale jednym z plusów siłowni jest to, że fizyczny ból pozwala zapomnieć o pustce w sercu.
Uginanie nóg na leżąco 4 serie po 8-10 powtórzeń, 45kh(+9,1), RPE 9-9,5
M.....n - Dziś kolejny ciężki dzień. Tzn. niby nie ciężki, ale wstałem niewypoczęty w...

źródło: 9da70fd4-7c1d-4403-a69b-a31701a206d2

Pobierz
Dzisiejszy dzień był bardzo intensywny. Zakupy, sprzątanie, gotowanie, nauka, siłownia i parę spraw do ogarnięcia. Na plus to, że końcu dobrze spałem. Co do samego treningu to oceniam go na 6-7/10. Niestety nie zregenerowałem się do końca co było czuć, ale na plus siła w wyciskaniu. Więc było tak:
Wyciskanie na płaskiej 3 serie po 5 powtórzeń, RPE 7-9, 65-75kg.
Pierwsza seria leciutko ostatnia niestety tylko 4 powtórzenia. Mogłem zrobić 5, ale nie chciałem dziś robić do upadku klaty.
Wiosłowanie na maszynie 3 serie po 8-12 powtórzeń RPE 7-9, 35-40kg (plus waga maszyny?)
Pierwsza seria leciutko, dwie następne trochę ciężko mimo małej różnicy wagi. To chyba kwestia zmęczenia. Zobaczymy jak będzie następnym razem.
Wyciskanie hantlami na skosie dodatnim 3 serie po 10-12 powtórzeń 22kg.
M.....n - Dzisiejszy dzień był bardzo intensywny. Zakupy, sprzątanie, gotowanie, nauk...

źródło: 0q79l1n781m31

Pobierz
@fredikamionkagminaburzenin: Dzięki kolego. Piszę sobie i będę miał przy okazji taki dziennik. Postanowiłem sam skomponować plan pasujący do mojego trybu życia i w oparciu o to jak się czuję i jak reaguje mój organizm więc będzie to pomocne w planowaniu zmian. Ciężary jeszcze urosną, chcę pobić stare rekordy!
  • Odpowiedz
Trzeba jakiegoś minicuta jeszcze dupnąć póki fajna pogoda jest. Dziś 2300kcal i brak cardio jako, że robię sobie tydzień przejściowy. Przy okazji zobaczymy jak będzie się trzymała waga i się skalibruje podaż najwyżej. Dobrze, że to MINIcut XD Ja nie lubię ani masować ani redukować, ale masowanie zazwyczaj jest przyjemniejsze XD. Najlepiej czuję się na lekkim plusie lub blisko zera kalorycznego. Dziś bezproblemowo, ale nie ukrywam, że mógłbym jeszcze paczkę cziperków pochłonąć
M.....n - Trzeba jakiegoś minicuta jeszcze dupnąć póki fajna pogoda jest. Dziś 2300kc...

źródło: aeef582b5607a1ccaef7a1ff552e600d

Pobierz
słodkich napojów


@Mlody_jeczmien: słodkie napoje są najgorsze, jak się dużo tego pije to później nic innego nie smakuje, a zwykła woda wydaje się dramatem do picia. Z kolei jak się na dłuższy czas ograniczy mocno cukry to później te mocniej słodzone napoje wydają się zbyt słodkie i niedobre.

#mikrospierdoksy


co to za tag xd
  • Odpowiedz
zwykła woda wydaje się dramatem do picia


@NonServiam-: Z tym akurat nigdy nie miałem problemu. Bardzo lubię wodę. Orzeźwiająca woda to najlepszy napój na świecie. Pod warunkiem, że jest się po letnim treningu XD Ale kiedyś sporo trenowałem i wyrobiłem sobie taką sympatię do tego najprostszego napoju.

co to za tag xd


@NonServiam-: Autorski. Takie trochę mikrokoksy, ale bardziej żabio-autystyczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz