#anonimowemirkowyznania
Witam. Od miesiąca trwa spór, którego rozwiązać nie sposób, więc proszę o mediację. ;)
Dwóch pracowników dojeżdża do pracy w godzinach porannych. Jest słoneczny dzień.
Kierowca decyduje się założyć okulary przeciwsłoneczne znalezione w samochodzie. Okulary należą do osoby trzeciej. Samochód to bus do 3.5t.
Po dojeździe na miejsce, pracownicy wysiadają z samochodu i kierują się do miejsca wykonywanej pracy.
Kierowca orientuje się, ze okulary zostały mu na nosie. Postanawia wrócić do busa odłożyć okulary. Otwiera drzwi pasażera, gdyż są bliżej, i w pośpiechu kładzie okulary na fotelu.

Podział kosztów.

  • 50/50 11.3% (37)
  • 70/30 na korzyść kierowcy 0.9% (3)
  • 70/30 na korzyść pasażera 4.3% (14)
  • 100% oddaje pasazer 15.6% (51)
  • 100% oddaje kierwoca 33.7% (110)
  • Jebać te okulary xD 34.0% (111)

Oddanych głosów: 326

#anonimowemirkowyznania
Mireczki i Mirabelki z #psychologia i #mediacje #mediator

Od dwóch lat spotykam się z pewną panną. Zdawała sobie sprawę, że jestem po rozwodzie i mam dzieciaka z poprzedniego związku. Uznała, że OK, ale od jakiegoś czasu robi mi jazdy za każdym razem jak widzę się z dzieckiem. Uznałem, że sam rozwód i był wystarczającym kłopotem dla dziecka na razie z "ciocią" kontakty ograniczam żeby bardziej w głowie nie mieszać. Niech sobie spokojnie dorasta.
Zasadniczo zazdrość pojawia się chyba nawet nie o czas z dzieckiem (ale tutaj wiem, że trochę też), raczej o to, że kontaktuję się z byłą. Że jak dzieciak jest chory i trzeba jechać do lekarza to wsiadam w auto i jadę. Jak dzieciak miał jakieś badania 300km od domu to też pojechałem w obie strony. Moje tłumaczenia, że z byłą nie licząc dzieciaka żadne uczucia mnie już nie łączą nie docierają.
Myślicie, że seria spotkań z jakimś specem może pomóc rozwiązać konflikt czy raczej olać to wszystko i skupić się tylko na dzieciaku. Jeżeli znajdzie się jakaś pomocna dusza chętnie zagłębię się w temat i postaram się klarowniej naświetlić sytuację. Bo w życiu nie myślałem, że będę korzystał z pomocy mechanika od głowy.