Sama prawda! Mam (miałem taką p---ę na insta) po urodzeniu dzieciaka po kilka postów, a pod każdym jakieś 30 tagów wymyślonych z d--y. Debilka do potęgi "n" współczuję tylko kuzynowi, bo napewno już sam będzie na dalszym planie :/
  • Odpowiedz
gdy Twojej atencyjnej znajomej urodzi się dziecko


@light3n: hehe, moja szwagierka już przed urodzeniem dziecka zapowiedziała, że będzie dużo postów o dziecku, więc proponuje wszystkim, którym to nie pasuje, żeby ją usunęli ze znajomych lub przestali obserwować.
Szczere podejście. :-)
  • Odpowiedz
@dedik: daj d--y jakiemuś randomowi. Dowiedz się, że jesteś w ciąży... Urodz dziecko. Dowiedz się, że ojciec nieznany? Wtf? To ona dała dupska komuś w klubie, że ojciec nieznany? ()
  • Odpowiedz
''Szczepionemu dziecku ciężej zbić temperaturę''

''Jak nóżki gorące, to zabijać'' ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czyli popisy madek na grupie zięby w odpowiedzi na ''moje dziecko ma 40 stopni gorączki, co robić?'' . Czekam na dzień, aż tym debilom zaczną odbierać dzieci, a reszta usłyszy zarzuty perfidnego wprowadzania w błąd, kłamania i narażania tym samym na utratę
night_witch95 - ''Szczepionemu dziecku ciężej zbić temperaturę''

''Jak nóżki gorąc...

źródło: comment_kYRilcWsijknWtWSHKBmiBe2AsXrTdxJ.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PawelW124: ja znam takich parę, ale one rodziły w domu. Nad ranem poród, w dzień już na nogach.

Faktem jest też, że w Polsce robi się dużo cesarek, tj około 40%.
Jeśli dziecko nie pojawia się w planowanym terminie, to się wywołuje.
A kiedyś dziecko się rodziło wtedy kiedy miało się urodzić, u młodszych kobiet niż teraz.

Ceną za interwencje medyczne jest mniejsza umieralność dzieci, ale z kolei więcej problemów
  • Odpowiedz