Ivi pełni dyżur na zmywaku. Wiadomo, że zimą w branży #lowca gryzoni brakuje roboty a więc dziewczyna dobija dniówki w zlewie czy łapiąc pająki. Od wczesnego kocięcia przejawiała wielką sympatię do porządku i czynności do niego prowadzących. Za dzieciaka dnie spędzala w kuwecie zasypując szczoszki po trójce swego rodzeństwa, kiedy bracki z przeżercia puszczał myszowe pawie, ja sprzątałam jedną kałużę a ona pod fotelem znalazła moją skarpetkę i za jej pomocą ukryła
V.....a - Ivi pełni dyżur na zmywaku. Wiadomo, że zimą w branży #lowca gryzoni brakuj...

źródło: comment_1644693887tnxUhQsuyvcPKr0ycOvlkl.jpg

Pobierz
A takich ślicznotek używam do zabijania wampirów i wilkołaków. W zwykłych przypadkach starczy 9mm; zazwyczaj mało który się po tym podnosi, zwłaszcza jak trafię w okolice serca. Ale czasem są bardziej oporne; potrzebna jest większa moc, której dziewiątka po prostu nie ma. Wtedy sięgam po niezawodnego colta z amunicją srebrną .45 LC.

Raz mi się zdarzyło, w Transylwanii zresztą, że wyżej opisane nie dały rady. Wtedy musiałem sięgnąć po coś specjalnego: srebrne,
@padobar: oczywiście, że się odżywiają nie ma takiego drapieżnika, który pogardziłby jedzeniem bo akurat nie on je zabił,

a kotowate to akurat modelowy przykład drapieżników przecież

miłe kocie sny, sny o zabijaniu