Oto #coolstory , które wydarzyło się kilka minut temu ;) Raczę Was, bo #wygryw i dumnam z faceta!

Taka akcja, Mircy. Mój niebieski wracając ze sklepu usłyszał piski. Poszedł sprawdzić co i jak. Okazało się, że mały #kot utknął w opuszczonym, zrujnowanym magazynie pod ziemią. Piszczał przeraźliwie, a do wyjścia przez kratę były jakieś dwa metry. Niebieski wrócił do domu po rękawiczki, zostawił zakupy i poszliśmy ratować kotełka. Ja tylko stałam przy
źródło: comment_jOkSyShULkBJtXNuolyTfdsCIRJ6zxFP.jpg
Jak to mówią - albo kotki albo kwiatki. Postanowiłam jednak iść na tę wojnę i mieć wymarzony busz na balkonie. Koty szybko podjęły wyzwanie zniweczenia mojego planu i żadne prośby, groźby, wyganianie nie przyniosły efektu (jakby mogło być inaczej). Aż wpadłam, jak mi się wówczas wydawało, na idealne rozwiązanie. Ba, chodziłam i śmiałam się kotom w twarz, dumna z siebie. Naszpikowana doniczka patyczkami do szaszłyków nie powinna być już zachęcająca... prawda?
#
źródło: comment_fEMChg890tEqeR8KQOSKFKXwreG7zsIu.jpg
Mireczki mój laptop jest chory, potrzebuje faceta który mi pomoże! Mam Win 7, kolega mi go zainstalował jakoś równo rok temu. Od tamtego czasu było tylko jedno odnawianie systemu z kopii zapasowej. No ale teraz, piszę do Was kochani z TRYBU AWARYJNEGO!! Kopia zapasowa zniknęła, nie da się powrócić do ostatniego, dobrze działającego stanu, nic! Najpierw strasznie wolno zaczął mi trybić podczas logowania, trzy dni temu po GOT musiałam go zrestartować bo
źródło: comment_SrnJfk3u3fIodlwjKOY4ORWAO9QFkJwr.jpg