@89neo: wczoraj zagadałem do gościa z Niemiec z facebook-owej grupy użytkowników Wahoo, któremu Core zaczął wydawać dziwne szmery ale nic ponad to. Support odezwał się do niego tego samego dnia (nie po 5 dniach jak do mnie), poprosił o podesłanie nagrania a na drugi dzień dostał nr listu przewozowego z nowym Core'em na zasadzie - odbiera od kuriera nowego a starego oddaje.

Wiec sorry, ale my tu jesteśmy traktowani o wiele
Jakim my jesteśmy krajem trzeciego świata :| Klient w Polsce jest traktowany jak wróg.

Udało mi się pogadać z paroma osobami z USA i NZ. W ich przypadkach producent potrafił wysłać im nowy trenażer kurierem na podstawie tego co napisali w mailu z opcją odesłania starego, rzekomo uszkodzonego. Sprawa potrafiła zamknąć się w dwa - trzy dni.

W Polsce, kiedy w poniedziałek nadałem paczkę do sprzedawcy, potencjalnie w następny poniedziałek trafi ona
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Biednemu to zawsze wiatr w oczy :( Odłożyłem sobie 4000 na trenażer i nacieszyłem się nim dwa miesiące!

Dziś podczas jazdy w trybie ERG na początku treningu zaczął śmierdzieć palonym plastikiem, gubił łączność (pokazywał 0 watt) i można było kręcić a nie stawiał w ogóle oporu. Jak znam swojego pecha i podejście polskich serwisów to pewnie "każą mi #!$%@?ć" :(

Płakać mi się chce (,)

#wahoo #kickr #