To ja chciałem (nie)polecić produkt - Jogobella Brzoskwinia Marakuja, NIE jogurt, NIE jogurt pitny, po prostu Jogobella. Na odwrocie drobnym druczkiem "napój na bazie jogurtu" - czyli mleko z cukrem - ale ja nie o tym, bo wiadomo że jak coś się nazywa JOGOBELLA bez dopisku "kefir", "jogurt", "masło", "cokolwiek" to będzie (nie)ciekawie.

Ale czasem człowiek chciałby po prostu tą brzoskwinię i marakuję.

A tutaj mamy mistrzostwo składu brzoskwiniowo marakujowego - 3.5% przecieru brzoskwiniowego
Ligniperdus - To ja chciałem (nie)polecić produkt - Jogobella Brzoskwinia Marakuja, N...

źródło: jogobella

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Moja skóra zaraz wywinie się na lewą stronę przez ciarki wstydu jakie zafundował mi konkurs Jogobelli xD
Ludzie nagrywają życzenia i oblepiają swoje dzieci pustymi słoiczkami po jogurtach xD
Pamiętam, że jakieś pasztety kiedyś robiły konkurs na podobnej zasadzie, efekt ten sam xD

Galeria na dole strony.

#heheszki #jogobella #konkurs
W.....i - Moja skóra zaraz wywinie się na lewą stronę przez ciarki wstydu jakie zafun...

źródło: comment_V4iPX80M7dB5rCfGgHpGqey1yLEKpGeu.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lexx23: jak każdy jogurt xD było o tym w galileo ( ͡ ͜ʖ ͡)

@polik95: nie mam pojęcia;p w innych sklepach są

@Primoza: ja narazie smaku muffinek się nie doszukałem;p jabcok i sernik smakują jak powinny;p jutro na pierwszy strzał pójdą muffinki
  • Odpowiedz