Matka pakuje syna na wycieczkę: - Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ. - Po co? - Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz. - A gwoździe!? - Tu są. Przecież spakowałam.
JAK MNIE #!$%@?Ą CI LEWORĘCZNI. NIE MOGĄ TAK JAK NORMALNI LUDZIE PISAĆ PRAWĄ RĘKĄ? ŻEBY JESZCZE SOBIE PISALI LEWĄ RĘKĄ W DOMU WE WŁASNYM POKOJU, ALE NIE! OBNOSZĄ SIĘ TYM WSZĘDZIE, W SZKOLE, W URZĘDACH, NA POCZCIE - TO CHORE! CHCESZ PISAĆ LEWĄ RĘKĄ TO PISZ, ALE PO CO SIĘ Z TYM TAK OBNOSISZ PRZED CAŁYM ŚWIATEM? I JESZCZE TA PROPAGANDA, ŻE TO NORMALNE, GDYBY TO BYŁO NORMALNE TO TEŻ MÓGŁBYM PISAĆ
@JanuszKrzywonos: Ostatnio o tym myślałem! Mam taką teorię - Skoro Palpatine potrafił się ukrywać pod samym nosem Jedi to może dało się tak robić innym. I taki np. Yoda ze swojej ziemianki na Dagobah nadawał swoimi midichlorianami żeby ukyć Luke'a albo odwrócić uwagę Sithów.
Rzecz dzieje się na balu, hrabia tańczy z księżniczką. Księżniczka mówi: - Hrabio, ależ hrabia pięknie tańczy... - Wiadomo #!$%@?! - A co to za słowa, toż to nie przystoi!!! - I #!$%@?, ale za to pięknie tańczę.
źródło: comment_1593691236IB9NDUoKHJplWlya7EDj4Q.jpg
PobierzPrzynajmniej trzeźwy :)