✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć wszystkim! Właśnie zamówiłem z neta "naszyjnik Atlantów". Generalnie, na początku nie wiedziałem, że ten symbol cokolwiek oznacz. Po prostu mi się spodobał, a że lubię taką niecodzienną biżuterię, to kupiłem. Z czasem jednak zacząłem trochę o nim czytać. Podobno symbol ten, ma przynosić właścicielowi szczęście. Jak kontaktowałem się ze sklepem, to usłyszałem zresztą to samo - gadka o szczęściu, ochronie, o tym, że szybko się wyprzedaje (oczywiście, typowa marketingowa gadka xd). Mam jednak pytanie do osób, które żywo wierzą w takie amulety - Czy wy nosząc pierścień/naszyjnik z tym symbolem doświadczyliście czegoś paranormalnego? Czy wasze pragnienia nagle zaczęły się spełniać? Przyznam, że jestem bardzo sceptycznie nastawiony, ale hej! kto nie ryzykuje nie pije szampana ;) Pozdr. #amulety #magia #czary #ezoteryka #horoskopy #newage

  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy rytuały miłosnego spętania działają? W internecie można znaleźć różne opinie na ten temat. Rzecz w tym, że niektórzy rytualiści, mają tych opinii naprawdę wiele i to bardzo często samych pozytywnych. Pytanie kieruję do mirabelek i mirków obeznanych w #horoskopy #tarot #numerologia #rytualy #magia i #czarnamagia. Czy coś takiego w ogóle ma rację bytu?

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: co #!$%@?? Każdy, kto się para czarną magią (a do takiej zalicza się spętanie miłosne) zapłaci za to ciężką cenę. Już pomijam, jak obrzydliwe jest stosowanie zaklęć żeby ktoś nas pokochał, bo to de facto łamanie czyjejś wolnej woli i to w sposób, wskutek którego ofiara nawet nie ma szansy, by się zorientować, że padła ofiarą czegoś takiego.
  • Odpowiedz
#!$%@? nie wierzę w horoskopy ale z ciekawości czytam i to jest przerażające jak dużo się sprawdza. Już #!$%@? tam że typ osobowości i charakter pasuje do opisu znaku zodiaku, ale to już weszło na nowy level i dzienny horoskop wie co się #!$%@? w moim zyciu ( _) #gownowpis #horoskopy
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PaulStanley: nie się sprawdza tylko są w taki sposób napisane, żebyś tak myślała.
Przeczytaj dla innego znaku zodiaku i na 100% też pomyślisz, że się sprawdza xD
  • Odpowiedz
À propos #!$%@? rodziców, bo moja matka jest na tyle #!$%@?ęta że aż żal nie wspomnieć. Czterdziestopięcioletnia astrolożka. Czego chcieć więcej. Od kiedy skończyła jakieś dwadzieścia lat wkręciła się w biznes. Tak, biznes. Nie sztukę, nie dar, nie #!$%@? gałąź astralną, tylko #!$%@? biznes. Kojarzycie te gównohoroskopy z tyłu kilku szmatławych gazet? Swego czasu matka była autorką co najmniej połowy z nich, teraz ze wspólnikiem ma monopol. Jak pisze te pierdoły to organizuje sobie takie małe sesyjki medytacyjne, bierze jakieś chore gówno a potem zupełnie nie pamięta co napisała.

Jak się urodziłem to jej prawdziwie #!$%@?ło. Już samo moje poczęcie było częścią sześciogodzinnej sesji seksu tantrycznego przy marcowej pełni i woni kadzidełek. Aż mnie coś boli jak to piszę. Nie wiem jak ojciec się na to zgodził, ale w sumie nie wiem czemu oni są razem, bo stary to zajebisty, inteligentny facet. Ale #!$%@?, są rzeczy na niebie i na ziemi...

Od dnia urodzin lecimy z czytaniem z ręki, odblokowywaniem jakiś czakr (kiedyś znalazła u mnie w pokoju zioło. Ja się zesrałem że będzie #!$%@?, a tu "JACEŃKU JAK JA SIĘ CIESZĘ, DBASZ O SWOJE CZAKRY!), czerpaniem energii astralnej z belemnitów. Na początku to łykałem jak klienci matki jej #!$%@? o koniunkcji marsa z uranem, ale z roku na rok moja nienawiść do tego całego bajzlu tylko rosło. Was by nie #!$%@?ło jakbyście od pierwszego dnia przedszkola musieli pić herbatę tylko po to, żeby matka mogła zajrzeć wam w fusy i powiedzieć "Ohoho Jacuś, dzisiaj ostrożnie, bo jest szansa że się wywrócisz" (no dzięki stara, #!$%@? wyjrzyj za okno że jest lód jak jasny #!$%@? i do wywinięcia orła nie potrzeba żadnych astralnych mocy, tylko mojej #!$%@? koordynacji ruchowej)? Nie dostawalibyście #!$%@?, jakby co roku jedynym waszym prezentem na urodziny było czytanie wam przez matkę przyszłości z ręki? (Btw, zajebiście szeroki wzgórek jowisza nie pomoże wam w sprawdzianie z majcy. Sprawdziłem parokrotnie) No dostawalibyście, ale z miłości byście tłumili, marząc cicho o tym, że kiedyś wyjedziecie z domu i całe to kosmiczne #!$%@? się skończy.

Rok
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PaulStanley: jest w tym niby jakaś magia, ale tylko pod kątem tego, że na siłę dopasujemy ją do mijających zdarzeń. Jakby przepatrzeć po tych samych horoskopach, to te z roku przed są niemal identyczne, tylko odrobinę przesunięte w czasie.

Co się zaś tyczy znaków zodiaku, to przyznam że ogólne cechy charakteru osób urodzonych w danym miesiącu są bardzo zbliżone. Lata temu przez pewien czas byłem tym nieco zaintrygowany, stąd niektórych
  • Odpowiedz
Efekt Barnuma

Dzisiaj miałem wizję, zobaczyłem osobę, która spędza czas na wykopie. Dostałem do przekazania wiadomość do niej, usłyszałem również bardzo konkretny opis osobowości tej osoby, jeżeli to Ty, odezwij się do mnie na PW:

Masz potrzebę, by ludzie cię lubili i podziwiali, jednak jesteś osobą krytyczną wobec siebie. Masz pewne wady osobowości, ale potrafisz je kompensować tym, co jest w tobie dobre. Masz duże możliwości, które wciąż pozostają niewykorzystane. O ile na zewnątrz możesz wyglądać na osobę zdyscyplinowaną i opanowaną, wewnątrz często trapi cię niepewność i martwisz się o wiele spraw. Niekiedy masz poważne wątpliwości, czy twoja decyzja była dobra albo czy twoje czyny były właściwe. Lubisz pewną ilość zmian i różnorodności, a kiedy osaczają cię ograniczenia, odczuwasz niezadowolenie. Cenisz sobie własną niezależność myślenia i nie przyjmujesz cudzych twierdzeń bez przekonujących dowodów. Życie nauczyło cię, aby nie przesadzać ze szczerością, kiedy się przed kimś otwierasz. Czasem bywasz osobą otwartą na ludzi, przystępną i towarzyską, ale innym razem zamkniętą, ostrożną i zdystansowaną. Niektóre z twoich marzeń wydają się być nierealistyczne.
.
gzres - Efekt Barnuma

Dzisiaj miałem wizję, zobaczyłem osobę, która spędza czas na...

źródło: comment_qNPndxddDYMHyIqq9iGVEzeEfoE8SIvi.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@haes82: Gwiazdy i planety nie wpłyną na Twoje życie w żaden sposób? No #!$%@? a w zeszłym roku mówili, że miłość życiową odnajdę, kłamstwo i pic na wodę, oddawać hajs za prenumeratę do 2020 #!$%@?
  • Odpowiedz
Moze ktoś w końcu załapie, czekam na krytyczne uwagi ;-) mam pewną koncepcję, bo wiele osób myśli np. że horoskopy te od tysiaca lat (a nie jakis Maciej wróżbita hochsztapler itd) to albo jakaś wyrocznia albo całkwoicie no sens..

mam inne spojrzenie i mam przykład: pamiętacie że Beniamin Franklin pomieszał oznaczenie ładunków plusa z przepływem realnym elektronów... to wie każdy

Wiec może z "horoskopami", gwiazdami jest podobnie... ludzie przez przypadek przez setki lat oznaczli jakieś cechy z datą urodzenia, aż weszło w krew i teraz już podświadomie kojarzy się "jakieś cechy" z danymi datami.. ??? do tego efekt obserwatora czyli podświadomie wpływać to może realnie na istnienie potencjalne tych własnie cech u danych osób w realu?? sens jest?

#
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nutka-instrumentalnews: pomijając chaotyczność wypowiedzi...
Urodzenie dzieci na wiosnę czy jesień ma duży wpływ na ich zdrowie. Pierwsze pół roku życia noworodka jest bardzo ważne. Dziecko "wiosenno-letnie" ma więcej słońca, świeżego powietrza, matka jest lepiej odżywiona świeżymi owocami i warzywami (zakładając karmienie piersią). Dla porównania dziecko "jesienno-zimowe" trzymane jest wciąż w domu ew. narażone jest częściej na infekcje czy przeziębienia. Jedzenie jest albo sztuczne albo przetworzone. Słońca jest mało.
To ma
  • Odpowiedz
mam pewną koncepcję, bo wiele osób myśli np. że horoskopy te od tysiaca lat (a nie jakis Maciej wróżbita hochsztapler itd) to albo jakaś wyrocznia albo całkwoicie no sens..

mam inne spojrzenie i mam przykład: pamiętacie że Beniamin Franklin pomieszał oznaczenie ładunków plusa z przepływem realnym elektronów... to wie każdy

Wiec może z "horoskopami", gwiazdami jest podobnie... ludzie przez przypadek przez setki lat oznaczli jakieś cechy z datą urodzenia, aż weszło w krew i teraz już podświadomie kojarzy się "jakieś cechy" z danymi datami.. ??? do tego efekt obserwatora czyli podświadomie wpływać to może realnie na istnienie potencjalne tych własnie cech u danych osób w realu?? sens jest?

#
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MarianKolasa można to jeszcze uprościć to coś jak współczesne seriale i imiona od nich do dzieci, które nie koniecznie po x latah wiedzą o co chodziło w popularnych 20 lat temu serialach i dlaczego tak się nazywa, ale inne osoby mogą nieświadomie postrzegać te dziecko z charaterystycznym iminiem - jak osobę z TV, a to już może realnie wpływać (jak w paradoksie odbiorcy) na jej życie.. np. ludzie są z jakiś
  • Odpowiedz
Moja matka zrobiła mi kiedyś horoskop urodzinowy. 10 stron o mnie na podstawie imienia, daty, godziny i miejsca urodzenia. Nigdy mi nie pozwalała tego wyrzucić ^^ Horoskop zawiera między innymi rady co do wybrania zawodu i hobby. Jest tam napisane, że ogrodnictwo jest moim największym zainteresowaniem i dobrym wyborem zawodu. Mam pewne wątpliwości... xD #horoskopy #heheszki i ##!$%@?
ailurus - Moja matka zrobiła mi kiedyś horoskop urodzinowy. 10 stron o mnie na podsta...

źródło: comment_nWF9Rh8bmxf78y3Oh0WgFNRlH4x5BGxv.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lookazz: ##!$%@? znalazło się tu nie bez powodu xD
Ale kwiatki są serio bez sensu, podlewa się raz na kilka dni, a jak zapomnisz to nawet nie widać po nich przez jakiś czas. Mogę pamiętać o rzeczach, które robi się codziennie, albo o takich, które widać, że trzeba zrobić, o kwiatkach nie xD
  • Odpowiedz
@ailurus: dla mnie sama idea trzymania kwiatków w domu jest bez sensu xD No, może poza takim bonsai, takie coś bym nawet chciał. Ale przy moich zdolnościach, sumienmości i chęciach... _ Sama rozumiesz xD
  • Odpowiedz