Już ponad 2 tygodnie bez mojego spurchlaka, coś cicho na chacie w tym czasie. Niby fajnie że nie budzi rano, ale wolałbym sto razy żeby budził i bez pytania wskakiwał mi do wyra żeby się przytulić. Miałem go tylko 4 lata, a i tak ja jako psiarz się przywiązałem do przytulającego się kocura przybłędy bez pytania wskakującego do wyra.

RIP #grubytygrys

#pokazkota #gorzkiezale
Minieri - Już ponad 2 tygodnie bez mojego spurchlaka, coś cicho na chacie w tym czasi...

źródło: comment_16630186137977r3tWgMnBsrxNIoeZYp.jpg

Pobierz
Zobaczyłem wpis z gorących to też napiszę - nie ma już znami #grubytygrys. Odszedł 2 dni temu. Niestety cierpiał, teraz bardzo żałuję że nie zdecydowałem się na eutanazję właśnie kiedy wet powiedział że nic może już zrobić bo zbyt obszerne obrażenia wewnętrzne. Myślałem że się jakoś wyliże, bo jadł z ręki (nie był w stanie pochylić się nad miską), wodę też pił, ale rano znalazłem go już sztywnego. Dałem mu 1
Minieri - Zobaczyłem wpis z gorących to też napiszę - nie ma już znami #grubytygrys. ...

źródło: comment_1661939685peqy8weVWlRPn6taqHIrrT.jpg

Pobierz
WTF dopiero teraz się dowiedziałem że kocur którego przygarnąłem nie ma spieprzonych uszu bo się bił z innymi kocurami tylko to ludzie robią żeby oznaczyć dzikie kocury które zostały wykastrowane w celu kontroli populacji dzikich kotów i już nie trzeba ich łapać.Link W sumie ma to sens, ale myślałem że biorę kocura kozaka a to leszcz co dał się złapać i mu jaja wycięli ( ͡° ͜ʖ ͡°
Minieri - WTF dopiero teraz się dowiedziałem że kocur którego przygarnąłem nie ma spi...

źródło: comment_1653378914qyuirD31EqOjA9CMi4ws72.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
#grubytygrys Jednak reaguje na kocimiętkę. Kupiłem mu drapak taki z pluszową myszką na sprężynie i kłębkiem na górze. Pani mi mówi tą małą paczkę kocimiętki (w zestawie było) pan rozsypie po tym drapaku i wetrze ścierką, no i tak zrobiłem. Z rana muszę mu to teraz zabierać na półkę bo zasuwa po całym pokoju i nie da się spać xD Ociera się o to, wali tę myszkę, drapie i tak od 5
  • Odpowiedz
Dobra byłem w zoologicznym po kocimiętkę, akurat nie było, ale pani poleciła mi iść do apteki po krople walerianowe bo to niby też działa pobudzająco na koty. No to kupiłem, wylałem na spodek w pokoju, kot powąchał no i chyba lekką fazę złapał xD Zobaczymy co później

P.S. Nie gapić mu się na bebech.

#koty #grubytygrys
Minieri - Dobra byłem w zoologicznym po kocimiętkę, akurat nie było, ale pani polecił...
Ktoś puka do drzwi, otwieram a tu somsiadka z moim grubym kocurem na rękach xD Lekkie WTF bo go nigdy nie wypuszczam na zewnątrz. Mówi że wlazł jej do mieszkania jak do siebie i zaczął miauczeć, pies go pogonił i schował się pod tarasem xD Mówi że poznała że mój bo gruby i uszy ma postrzępione xD Musiał mi uciec jak odbierałem żarcie pół godziny wcześniej bo zostawiłem drzwi otwarte jak podchodziłem
@Kressska: Pisano mi że tak nie powinno się robić, ale... zero suchej karmy dla kotów (dawałem mu ją tylko na początku bo tak karmił go poprzedni właściciel) i sporo surowego mięsa. Kiedy robię obiad, czy to kurczak, czy schab, czy wołowina - kot zawsze dostanie surowe mięso. Pisano mi że to niby niebezpieczne itd. ale kot na takiej diecie jest całkowicie zdrowy. Jak byłem z nim u weta i powiedziałem że
  • Odpowiedz
wcześniej kilka osób pisało mi żeby karmić głównie surowym mięsem, rybami.

@Minieri: Matko, kto Ci takie bzdety i potworne kłamstwa pisał?? Czym Ci ludzie się zajmują? Gdzie byli podczas edukacji w szkole? Czy ktokolwiek z nich miał choćby odrobinę wiedzy z zakresu mikrobiologii, parazytologii, czy czegokolwiek związanego z naukami medyczno-biologicznymi?
Surowych ryb nie wolno dawać. Pierwsza rzecz która przychodzi mi do głowy to włośnica, tasiemczyce, Anisakis simplex występujący co jakiś czas
  • Odpowiedz
@johny11palcow: @Minieri: @nieprawdopodobnainterwencja: O ile się coś nie pojawiło od 2011 r., to w literaturze naukowej nie ma silnych dowodów tak czy inaczej dotyczących tego czy należy karmić zwierzaki surowym żarciem na podstawie wartości odżywczej. Zagrożenie salmonellami wydaje się głównie problemem dla ludzi, nie dla zwierząt - z reguły są asymptomatycznymi nosicielami, jeśli się zarażą.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3003575/
  • Odpowiedz