Wpis z mikrobloga

Zobaczyłem wpis z gorących to też napiszę - nie ma już znami #grubytygrys. Odszedł 2 dni temu. Niestety cierpiał, teraz bardzo żałuję że nie zdecydowałem się na eutanazję właśnie kiedy wet powiedział że nic może już zrobić bo zbyt obszerne obrażenia wewnętrzne. Myślałem że się jakoś wyliże, bo jadł z ręki (nie był w stanie pochylić się nad miską), wodę też pił, ale rano znalazłem go już sztywnego. Dałem mu 1 noc cierpienia więcej, nie wybaczę sobie tego (,)

RIP mój kochany spurchlaku, żadnego kota na ten moment już nie biorę bo lepszego nie znajdę, może mi przejdzie.
#kot #koty
Minieri - Zobaczyłem wpis z gorących to też napiszę - nie ma już znami #grubytygrys. ...

źródło: comment_1661939685peqy8weVWlRPn6taqHIrrT.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Snurq: Może później. Na razie dałem sąsiadce jego drapak bo ma 3 koty to się jej przyda, kuwetę i legowisko schowałem do piwnicy i może jak mi tęskonota przejdzie to wezmę jakieś kitku. Na razie mi szkoda że już go nie ma, nawet pieseł tęskni chyba bo łazi i wącha tam gdzie leżał :<
  • Odpowiedz
@sytuacja_dynamiczna: Tak, zakleszczył się w uchylonym oknie. Zawsze było uchylone i nagle coś mu strzeliło do głowy żeby próbować wyskoczyć, może ptak siedział na daszku przed wejściem nie wiem.

3 lata go miałem. Mój pierwszy kot ever i się przekonałem do tych zwierzaków bo zawsze byłem tylko psiarzem.
  • Odpowiedz
@Minieri: przykro mi Mirku, mojemu sąsiadowi też tak się kot zakleszczył, a my byliśmy niestety na wyjeździe, więc nikt nic nie zauważył w porę. Straszne. Ale podejrzewam, że niedługo weźmiesz kolejnego kota, bo jednak człowiek się przywiązuje do obecności zwierzaka w domu. Jak nam białaczka zabrała trójkę, to po ostatnim miesiąc nie minął i już braliśmy kolejne, bo pustka w domu. Trzymaj się mocno ()
  • Odpowiedz
@Minieri: Miras bardzo mi przykro ( ͡° ʖ̯ ͡°) . Dasz radę zabezpieczyć okna zanim weźmiesz kolejnego kitka? Ja wzięłam kitka w zimie i myślałam,że zabezpieczenie okien nie będzie potrzebne, ale niestety myliłam się. W pierwszy ciepły dzień jak uchyliłam okno kitku wystawił łapkę i się zakleszczył, na szczęście skończyło się tylko na strasznym jazgocie i strachu ( ͡° ʖ̯ ͡°) .
  • Odpowiedz