Dokładnie piętnaście lat temu, 13 maja 2000 roku, eksplozja w magazynie fajerwerków doprowadziła do katastrofy w Enschede. Zginęły 23 osoby, niemal tysiąc zostało rannych. Kompletnemu zniszczeniu uległo 400 domów.

Władze Twente Enschede odradzają wyjazdu swoich kibiców do Krakowa. Może to i lepiej dla nas?

W maju 2000 r w Enschende w pobliżu granicy z Niemcami, doszło do wybuchu składu 100 ton ogni sztucznych Fireworks, znajdującej się w środku dzielnicy mieszkaniowej. Wybuch w fabryce ogni sztucznych zabił co najmniej 20 osób.Była to największa eksplozja w Holandii od czasów II wojny światowe.

Polscy kibice zasłużyli sobie na takie traktowanie?

Zawaliła się część dachu stadionu piłkarskiego w holenderskim Enschede, który był w trakcie renowacji. Na obiekcie grają na codzień piłkarze...