Jeden z większych wyrzutów sumienia włodarzy Legii to Zyba. A przynajmniej powinien być. Strasznie mi go szkoda. Najpierw Kosta wrzucił go na wysokiego konia z Molde, w ramach swojej wojenki z JZ, chłop się spalił. Potem nie dostawał poważnych szans, jak wchodził widać było że jest mocno podpalony i zaangażowany, przez co też brakowało mu często decyzyjności, ale widać było że coś potrafi.
Poza tym widać było, że dla niego to była
Poza tym widać było, że dla niego to była
Kibice Legii pożegnali Macieja Rosołka, który po sezonie zostanie piłkarzem Piasta