@tojapaweu: A ja tam uważam, że warto zapytać. Tylko trzeba wiedzieć kiedy prezes działek czy zarząd ma dyżur. U nas to jest chyba co druga sobota na 2 godziny. Albo popytać działkowców o kontakt do prezesa i zapytać czy są jakieś zaniedbane porzucone. Ale to trzeba się liczyć, że nawet jak się uda to działka będzie zapuszczona + brak altany, prądu, itp.
  • Odpowiedz
@Paputka: czy to ROD czy dowolna inna działka - musisz złożyć zawiadomienie do gminy/miasta o zamiarze wycięcia drzewa. Jeśli bodajże w 21 dni nie będzie żadnej odpowiedzi, jest to równoznaczne z decyzją pozytywną, ale trzeba jeszcze pójść po papier z decyzją i zapłacić 17 zł.

Tak jest w mojej gminie. Zostało mi jeszcze 10 dni oczekiwania, ja wycinać będę 5 sosen o obwodzie pnia 5cm od ziemi w okolicach 70-80
  • Odpowiedz
Orientuje się ktoś ile mniej więcej mogą wynieść rachunki za prąd na działce ROD, jeśli mam własne przyłącze z licznikiem i własną umową? Prądu prawie nie używam. Kupiłem działkę w marcu i na razie do teraz mam rachunki na 100 zł w sumie, to wychodzi w przeliczeniu 10 pln miesięcznie. Nie jest to podejrzanie mało, jeśli mam własną umowę?

#dzialkarod #rod #energetyka #dom #
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czykoniemnieslysza: tez mam rodosa, ktoremu oplacam prad i przy niskim zuzyciu (sporadyczne przyjazdy typu koszenie trawy czy czasem wlaczona lodowka) to wychodzi kolo 20zl za 2mc bodajze. w pozostalym czasie prad jest wyłączany
  • Odpowiedz
Pierwszy rok mam działkę i po ostatnich opadach tak zarosła, że pół dnia kosiłem podkaszarką. Działka 450 m, zarasta czymś w rodzaju łąki kwietno-chwastowej. Jeśli tak dalej będzie to nie dam rady tak ciągle kosić bo dużo pracuję i nie mam tyle czasu, a chciałbym jeszcze na tej działce trochę odpocząć.
Jakieś rozwiązania?
- może zamiast podkaszarki lepsza byłaby kosiarka, żeby koszenie było mniej męczące? Podkaszarkę trzeba trzymać w powietrzu i to
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach