Lepszy od poprzedniego. Wiem, że taki mają styl, ale to już jest straszne zjadanie własnego ogona, wczesniej robili to jeszcze z gracją teraz to kompletna nuda.
  • Odpowiedz
@Donaldinio1001: jak dla mnie nic specjalnego. Posklejane, lekko zmienione motywy z ostatnich płyt, proste riffy, wokal podkręcony. Jedynie solówka całkiem przyjemna.

Szanuję DT mocno, Astonishing mi się nawet podobał, bardziej chyba ze względu na samą koncepcję niż muzykę, ale poza tym od Systematic Chaos niestety wieje nudą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@okim: to jak koncertowo #!$%@? sprawę w tym roku to poczekam gdzieś do kwietnia żeby podjąć ostateczną decyzję. Ale ten Tesseract kusi trochę
  • Odpowiedz