Ogłaszam cykliczny (codzienny) dzień mirkodobroci! W komentarzach chwalcie się co dziś dobrego zrobiliście!

Ja pomogłem dziś mężczyźnie na wózku zjechać po schodach w bloku. Sam by sobie chyba nie poradził (zwykle żona się nim opiekuje, a dzisiaj jej nie było), a akurat mi się nie spieszyło to przytrzymałem mu wózek i powolutku, stopień po stopniu go przyasekurowałem. Starszy pan podziękował, uśmiechnął się, zaprosił na kawę do mieszkania wieczorem i poprawił humor na
@kajelu: Zmieniałem koło w aucie pewnemu różowemu paskowi, którego spotkałem pośrodku lasu w całkowitej ciemność gdy wracałem od mojej lubej do domu ;-)

#rozowepaski

Ciekawostką było to, że Pani miała auto centralnie na środku pasa, a do tego ani awaryjnych, ani nawet postojowych. Dobrze, że w ogóle ją tam zauważyłem. Pewnie dlatego, że tamten odcinek pokonuję z małą prędkością bo leci przez las i zwierzyna z lasu wypada.
  • Odpowiedz
Po chorobowym weekendzie dziś bardzo wydajny dzień! :D

- W pracy dużo udało się zrobić. Bugfixy i nowe taski szły gładko. Jeszcze miałem czas posprzątać parę starych rzeczy.

- Pobiegałem. #bieganie

-
  • Odpowiedz
kochany pamiętniczku

poznałam dziś świetnych ludzi, przednio się wybawiłam, pozbierałam kontakty i będę współorganizowała w wakacje trzy eventy charytatywne (zamknięty biznesowy na lotnisku, festyn w miasteczku blisko Lbl oraz muzyczny nad jeziorem niedaleko Lbl).

#dobrydzien #trzecisektor
Wczoraj podczas biegu poczułem dziwny ból nad piętą ale dobiegłem do celu ...

Ściągam buty ku mojemu zaskoczeniu zapiętka się przetarła i zrolowała tak że uciskała mie.... kij z nogą ale buty się rozpadają :(

Dziś szybkie pytanie ma #mikro i telefonik do #decathlon z pytaniem jak wygląda procedura reklamacji u nich , po uzyskanej informacji z nastawieniem że i tak mnie oleją i powiedzą że reklamacja nie zostanie pozytywnie rozpatrzona pojechałem.

Miła
na 100 pln zapisz numer telefonu ktory znasz na pamiec... pozniej niech twoj "kolega" idzie do sklepu i niech cos kupi za te SETKE...ty idziesz pozniej do sklepu robisz zwykle zakupy "sniadanie" powiedzmy do 30pln i placisz banknotem 50pln...czekasz jakies pare minut i wracasz do sklepu(najlepiej jak jest jakis ruch w sklepie to baba sie nie ogarnie) i mowisz babie ze zle ci wydala bo przeciez zaplaciles za zakupy banknotem 100pln..baba bedzie