Jak powinno wyglądać nowoczesne miasto? Gdyby zapytano mnie o to w przedszkolu, narysowałbym oczywiście wieżowce, pomiędzy którymi po przestronnych alejach pędzą samochody. Najpiękniejsze samochody pochodziły oczywiście z Detroit, stolicy amerykańskiej motoryzacji.

na jezdnię. Zatrzymuje się aby mu pomóc. Zostaje brutalnie zaatakowany przez grupę ludzi. Dziecko doznaje niegroźnych obrażeń, mężczyzna znajduje się w stanie krytycznym w szpitalu, gdzie walczy o przeżycie. Dziecko i wszyscy napastnicy byli czarni, mężczyzna był biały, dodatkowo okradziono go.

Fotografie przedstawiające mieszkańców Detroit w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Kiedyś piękna metropolia ze stanu Michigan, określane dumnie "The Motor City", lub "Renaissance City", a teraz...kraina nędzy i rozpaczy.

sprawdźcie, świetny występ.

Przeciętny Kowalski w Polsce zagląda do serwisu z ofertami samochodów używanych i jest pod wrażeniem ilości dostępnych pojazdów. Na razie może tylko pomarzyć o tym, żeby móc popędzić do salonu i zakupić lśniące lakierem nowiutkie autko. Jeszcze daleko nam do czasów, kiedy to typowy Nowak...

Kupują bez oglądania, przez telefon. "Gdzie indziej można kupić parę domów za cenę pary skórzanych butów?"..."700 tys. mieszkańców, demokracja, czyste nieskażone powietrze, nie ma na co czekać".

Karl Fostvedt, Khai Krepela oraz Max Morello wybrali się do Detroit aby oddać się narciarskiemu szaleństwu w opuszczonych budynkach.

Darren Helm w spotkaniu z New York Islanders popisał się nie lada wyczynem. Nie dość, że zdobył bramkę w liczebnym osłabieniu , to w dodatku podczas strzału, po kolizji z bramkarzem wykonał efektowne salto. Takie bramki nie zdarzają się codziennie

Audi pokazało właśnie szkice swojego nowego, kompaktowego crossovera. Koncept ma zadebiutować na Detroit Auto Show w styczniu. Ma to być najmniejszy z rodziny SUV-ów niemieckiego producenta. Seria sygnowana jest literką ...

Sąd wydał zgodę na bankructwo dawnej stolicy amerykańskiej motoryzacji. Ale to nie koniec upokarzającego serialu o upadającym mieście. Wciąż nie wiadomo, jaki los czeka emerytów z Detroit.