Już dwa razy opuściłem swoją rezerwacje na #deadpool przez przypadki świńskiej grypy w gliwicach, gdy sam teraz jestem na antybiotyku i mam osłabioną odporność. Musiałem też zrezygnować z wykopparty w gliwicach ;/
Kurde... Fajnie by było, ale nie jestem deadpoolem i teraz jak jestem osłabiony lepiej nie ruszać się z domu.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#deadpool 9/10. Chociaż w kinie staram się głośno nie śmiać, tutaj czasami nie mogłem się powstrzymać. Pewnie, fabuła przewidywalna, ale tak jest właściwie w każdym superbohaterskim filmie. Za to żarty i nawiązania do rzeczywistych aktorów grających w filmach Marvela (i samego Reynoldsa też) rozwalają. Ktoś powie - humor niskich lotów. Ja odpowiem - chcesz wysokich to idź do teatru na Szekspira, w tym filmie od początku było wiadomo czego się
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Idę drugi raz na ten film i nie mogę się doczekać premiery na BR :D
No jak nie kochać tego p----a :D
Swoją drogą, przychody z piątku to ponad 40 baniek, najlepsze otwarcie lutego i najlepsze otwarcie filmów z kategorią R. Szacuje się, że podczas weekendu będzie to około 100 mln z samych stanów, co przy budżecie wysokości 58 mln daje świetny wynik.

#deadpool #heheszki #film
A.....n - Idę drugi raz na ten film i nie mogę się doczekać premiery na BR :D
No jak...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arahan: Najbrutalniejszy i najmniej politycznie poprawny Marvel jakiego widziałem :)
Bardzo mi się podobało. Było kilka scen których nie zrozumiałem ale to przez wzgląd na humor, którego raczej nie da się przetłumaczyć na nasze. Bardzo fajni aktorzy, bardzo fajne sceny walk. Małżonce tez się bardzo podobało. Kawał dobrego filmu rozrywkowego :)
  • Odpowiedz
Był ktoś na Deadpoolu i może powiedzieć czy napisy są dobrze zrobione czy jak to nie kiedy tradycyjnie po polsku spieprzone? #film #deadpool
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Azuz: Niektórych dowcipów nie da się dobrze przetłumaczyć bo często jest gra słów. Także żadne napisy nie wyniosą 100% tego co autorzy napisali w oryginale.
  • Odpowiedz
Na siłę śmieszne żarty wbijane widzowi pałą do łba, humor gimnazjalny, zwracanie się do widza jakby był idiotą i nie wiedział kiedy ma się śmiać z żartu, więc trzeba mu powiedzieć. Do tego pełne sale gimnazjalistów (dodatkowe wrażenia podczas seansu).
Ludzie oceniający to "dzieło" na 9/10 lub 10/10 powinni się zastanowić nad sobą, może odnajdą odpowiedź na pytanie - "dlaczego nie mam dziewczyny", albo "dlaczego znajomi się ze mnie śmieją".
#deadpool
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

matko...mialam kiedys takiego faceta co zawsze siedzial w kinie do ostatniego napisu. Po prostu siedzial z tymi swoimi kolegami nerdami i czytali wszystkie napisy.


@AnnaJ: Nie zasługiwałaś na niego.
  • Odpowiedz
  • 5
Byłem na #deadpool.

Nie miałem wcześniej styczności z tą postacią, a jest ona dość nietuzinkowa, specyficzna i ogólnie: można jej nie lubić.

Czy polubiłem Deadpoola?
A czy można polubić prostaka i chama opowiadającego co chwile średnio śmieszne sprośne dowcipy? Pewno że tak! To w końcu film, a nie prawdziwe życie, a bohater (albo raczej anty-bohater) to nie Twój kolega z pracy i nie musisz z nim wciąż przebywać i słuchać jego
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach