@makary89: Film był strasznie kiepski. Początek jeszcze dawał nadzieję. Pierwszy poważniejszy spadek jakości nastąpił w momencie, gdy wyszli z sali pięciuset i ten murzyn zaczął ich śledzić. Katastrofa zaczęła się od sceny, gdy Sienna opuściła Langdona w Wenecji. Najgorsza jednak było zakończenie. W książce zakończenie też było kiepskie, ale w filmie zdecydowanie go nie poprawili.

Zepsuli adaptację książki, która też była dość słaba. Najsłabsza z serii pod względem wymyślonej fabuły, w
#anonimowemirkowyznania
#ksiazki #danbrown Kiedyś prosiłem o polecenie książek w stylu Cyfrowej Twierdzy Dana Browna, ale książkowe pedały zaczęły po mnie jechać zamiast mi coś poradzić. Pytam więc jeszcze raz, anonimowo. Zna ktoś coś podobnego? Żeby było w tematyce okołokomputerowej? Z góry dzięki.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Magromo
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
ale książkowe pedały zaczęły po mnie jechać zamiast mi coś poradzić


@AnonimoweMirkoWyznania: Powinieneś ich zignorować lub od razu wrzucić na czarno i po kłopocie. Naprawdę nie ma czym się przejmować. A jeśli piszesz anonimowo, to niestety dałeś im się zastraszyć. Przez to tacy wredni ludzie stają się jeszcze gorsi.
kurr... nie dam rady
Zacząłem to czytać, bo nie mam nic innego (a raczej nie chciało mi się nic innego na czytnik ściągać). Ale po 2/3 już nie daję rady. Niby fajny przewodnik turystyczny po Włoszech, ale autor co chwilę wtrąca jakąś bzdurną fabułę.
A tak serio - mam bardzo ograniczony czas na czytanie, więc inaczej niż kiedyś oceniam książki. Kiedyś może (może) bym napisał, że może język jest nudny, dialogi miałkie,
g.....d - kurr... nie dam rady
Zacząłem to czytać, bo nie mam nic innego (a raczej n...

źródło: comment_Co6M1I7F54mrh3ZE1P52euFAOUbPMybC.jpg

Pobierz
@gwynebleid:
Miałem dokładnie tak samo. Doczytałem może do połowy za 3 podejściem i znów oddałem do biblioteki. Straszny gniot. Ale chyba rynek to wyczuł bo trochę ciszej o niej było niż o pierwszych dwóch.
Brown już pisze bez sensu byle przypomnieć jakieś ważne miejsca czy organizacje: Luwr, Paryż, templariusze, biblia, Watykan, CERN, Rzym, Waszyngton, masoni, teraz Dante.
Kolejna pewnie będzie o Londynie, Szekpirze, Miltonie itp itd...
1980-1=1979 (czy coś takiego ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

"Inferno" Dan Brown

Akcja książki jest dosyć nudna zważywszy na poprzednie książki tego autora,Langdon trafia w dziwnych okolicznościach do jakiegoś miejsca,musi odkryć jakąś tajemnicę i pomaga mu jakaś laska.

Książka jest na jedno kopyto,nudna i dosyć przewidywalna,aczkolwiek opisy Florencji i Wenecji są zaskakująco dokładne,opisy dzieł są godne nie jednego historyka sztuki i w końcu całe akcja skupiona na dziele
@Bartek_: Przy "Zaginionym Symbolu" nie przeczytałem ostatniego rozdziału, gdy sobie przypomniałem o tym to zdałem sobie sprawę, że nie pamiętam co było wcześniej w książce, czyli nie była ciekawa. W "Inferno" przebolałem pierwszy rozdział i oddałem książkę siostrze. Dla mnie Brown się skończył w przedostatnim rozdziale "Zaginionego Symbolu".
@Szewa1990: Jeżeli chodzi o "Zaginiony symbol", zdecydowanie najlepsza jego książka - "najbardziej namacalna" jeżeli chodzi o fakty i żałuję, że nie będzie ekranizacji. Inferno ma być na srebrnym ekranie, ale po tym co zrobili z Aniołami i Da Vinci będzie to będzie klapa roku.