Wpis z mikrobloga

@Bartek_: Przy "Zaginionym Symbolu" nie przeczytałem ostatniego rozdziału, gdy sobie przypomniałem o tym to zdałem sobie sprawę, że nie pamiętam co było wcześniej w książce, czyli nie była ciekawa. W "Inferno" przebolałem pierwszy rozdział i oddałem książkę siostrze. Dla mnie Brown się skończył w przedostatnim rozdziale "Zaginionego Symbolu".
  • Odpowiedz
@Szewa1990: Jeżeli chodzi o "Zaginiony symbol", zdecydowanie najlepsza jego książka - "najbardziej namacalna" jeżeli chodzi o fakty i żałuję, że nie będzie ekranizacji. Inferno ma być na srebrnym ekranie, ale po tym co zrobili z Aniołami i Da Vinci będzie to będzie klapa roku.
  • Odpowiedz