Mirki co jest nie tak z ananasem? Tuczy? Zwieksza poziom trojglicerydow? Powoduje raka?
Dzis odkrylam jaki ten skurczybyk jest przepyszny a z doswiadczenia wiem ze wszystko co mi mega smakuje jest niezdrowe xD
#dieta #dietetyka #zywienie

A tak poza tym to od razu sprawozdanie mojego #czelendzakcepted
Bez (sztucznie dodanego) cukru, miodu, slodzika itp - dzien 27
Bez alkoholu - dzień 76
Bez pszenicy - dzień 26
Bez cukru, słodzika, miodu i innych - dzień 26

Wiecie jak fajnie jest odczuwać wręcz lekki niedosyt gdy wszyscy wokół narzekają na pękające z przejedzenia brzuchy?
Choć święta bez białej mąki i słodkiego smaku wydawały mi się na początku jakąś ascezą, to całe szczęście odkryłam sklep z bezglutenowymi pierogami, uszkami a krokiety i kapuste zrobiłam sama. Do tego chlebek żytni i owoce zamiast tradycyjnego sernika "złota rosa" czy bloku czekoladowego
Bez alkoholu - dzien 67
Bez pszenicy - dzien 17
Bez cukru, slodzikow, miodu - dzien 17

Troche smutam na mysl o swietach i sylwestrze ale nie planuje zlamac zasad, bo fizycznie czuje sie super i dobrze wygladam

#
Mireczki w niedziele nastąpiło potknięcie w moim #czelendzakcepted
Niestety przez nieuwagę zjadłam produkt który zawierał śladowe ilości cukru, glukozy i pszenicy. Niby nieznaczne złamanie reguł, ale jednak mogłam dokładniej przeczytać etykietę.
Zatem wczoraj zaczęłam liczenie od zera. Do 28.11 Udało mi się wytrzymać 24 bez zastrzeżeń, a dziś:

Bez alkoholu - dzień 48
Bez cukru, słodzików itp - dzień 2
Bez alkoholu - dzien 46
Bez cukru, slodzikow itp - dzien 22
Bez pszenicy - dzien 22

Wciaz najbardziej brakuje mi aspartamu i niedawno zaczelo innego slodkiego smaku. Moze to taki detoks cukrowy.
Ale poza tym czuje sie super:
Bez alkoholu - dzien 40
Bez cukru, slodzika, jakichkolwiek substancji slodzacych - dzien 16
Bez pszenicy - dzien 16

Dzis czeka mnie kolejna impreza na ktorej nie bede mogla sie napic nawet mojej ukochanej coli zero ani zjesc ogorka. Smutnarzaba.png
Nie brakuje mi bulek, czekolad ale slodzika wlasnie. Mam straszna ochote na jakas pepsi light lemon (zostaly mi jeszcze 3 butelki po 2l) i na kawusie z aspartamem.
@Mirabelkowa: aspartam nie jest złem, nie mniejszym niż cokolwiek innego.

wytlumacz mi czemu rezygnujesz z cukru i alkoholu? odchudzasz się? pytam, bo moja dziewczyna po pół roku pracy nad sobą zmieniła się z pani która ma dużo tego i owego w niemal modelkę i ona troche interesuje się gastronomią, dietetyką itp więc możemy dać jakieś wskazówki :)
  • Odpowiedz
Bez alkoholu - dzien 37
Bez cukru, slodzika itp - dzien 13
Bez pszenicy - dzien 13

Dzis dowiedzialam sie ze makaron owsiany z sosem pomidorowym jest calkiem smaczny. Jeszcze lepszy bezglutenowy ale cebula mnie piecze bo paczka ponad dyche kosztuje :/

Troche
Bez alkoholu - dzień 36
Bez cukru, słodzika, miodu, suszonych owoców - dzień 12
Bez białej mąki - dzień 12

Kolejny raz usłyszałam, że się głodzę podczas gdy według mnie jem wręcz za dużo i czuje się czasem przejedzona.
Nie odchudzam się, ani nie buduje masy, chcę po prostu normalnie się
  • 84
@Mirabelkowa: serek topiony to syf. #!$%@? nabial chociaz dobry tak bardzo, dorzuc jakies orzechy jako tluszcze, no i wiecej warzyw bo ogolnie masz diete jak dzieci z bulerbyn. ryz i jablko ja #!$%@?.
  • Odpowiedz
Bez cukru, slodzika, suszonych owocow itp - dzien 8
Bez bialej maki - dzien 8
Bez alkoholu - dzien 32

Czuje sie zdrowiej, wiecej energii itp ale dzis tez mam straszna ochote na wafelki i pizze
Opirdolilabym bulke takom pszeniczna z chlebem
Bez cukru, slodzika, suszonych owocow itp - dzien 6
Bez bialej maki - dzien 6
Bez alkoholu - dzien 30

Czuje sie zaskakujaco dobrze, nie boli mnie juz glowa, nie glodze sie, nie mam cukrowego dola ani zalu za czekolada.
Nawet fakt ze tata mi przyniosl tych pysznych macznych skurczybykow z cukrem(pic rel) mnie nie ruszyl. Oddalam bez zalu bratu :D
M.....a - Bez cukru, slodzika, suszonych owocow itp - dzien 6
Bez bialej maki - dzien...

źródło: comment_OvpbyxlH2xsVNmYNeZdUzS1TP5sWGkM5.jpg

Pobierz
Bez cukru, słodzika, miodu itp - dzień 4
Bez białej mąki - dzień 4
Bez alkoholu - dzień 28

Szczególnie bolesny wydaje mi się detoks słodzikowo-cukrowy. Dziś cały dzień bardzo mnie boli głowa i rano miałam wręcz zwierzęce pragnienie zaaplikowania sobie łyżki cukru do ust zamiast do kawy którą słodziłam bratu. Ani razu też nie czułam się syta ani przejedzona mimo, że nie jem mało bo to nie odchudzanie. Mimo wszystko nigdy nie miałam lepszego brzucha niż po tych 4 dniach bez w/w produktów. Wcześniej już trochę schudłam i dziś założyłam "ambitne spodnie" które kupiłam w UK 3 miesiące temu nie mogąc ich dopiąć. Leżą idealnie.

#
@Mirabelkowa: Potwierdzam, że to poprawia brzuch. Tylko niestety trudno wytrwać w takiej diecie długo bo ma się gorszy nastrój. A przynajmniej ja tak miałam, niby zdrowo, ale jakoś tak smutno ;) dlatego jednak kawę słodzę i pizzę jem :)
  • Odpowiedz
Bez cukru, słodzika, słodkich owoców: dzień 2
Bez białej mąki: dzień 2
Bez alkoholu: dzień 26

Zakładam tag #czelendzakcepted do dzielenia się sukcesami w postanowieniach służących wyeliminowaniu niezdrowych fizycznie zachowań, które przekładają się na samopoczucie. Mnie np cukier zamula emocjonalnie, podobnie jak produkty mączne, a spożywany sporadycznie alkohol wprowadza z kolei w "haj"... zdecydowałam się więc wykluczyć te produkty.
Można dołączać do tagu ze swoimi "wyzwaniami", obserwować i czarnolistować ofc ( ͡° ͜