starych i schorowanych z chorobami współistniejącymi


@hetman-kozacki: Też przez jakiś czas tak myślalem, dopóki nie dowiedziałem się o znajomej (32 lata), której wysiadło jedno płuco i ma krew w moczu. Dostała już praktycznie wszystko co się da. Na pewno przeżyje, ale powikładania będzie miała ogromne.

Powikłań po koronie się nie raportuje, ale chyba powinno. Poczytaj sobie o możliwych:
https://portal.abczdrowie.pl/grozne-powiklania-po-chorobie-covid-19-jakie-narzady-moze-uszkodzic-koronawirus
#covid #covidianie #koronawirus

Przez pół roku oficjalnie przechorowało 0,26% populacji. Reszta sobie po cichu pokaszlała w domu i nawet nie zgłaszała się do lekarza. Serio uważacie, że goronabiruz jest warty kolejnego lockdownu? Jaja se robicie? Załóżcie sobie worki na łeb, dajcie nam żyć normalnie. Choroba jak każda inna. Morawiecki, przeproś za lockdown.
źródło: comment_1601802212RHuznKNBFx9ZeOLUrkCRJd.jpg
bo pierwszy lockdown był za słaby


@muchmuchmuch: człowieku, nie znam nikogo, kto by znał kogoś, kto zaraził się goronabiruz, ale znam mnóstwo osób, które przez lockdown straciły pracę, popadły w długi i dopiero teraz ledwo z tego wychodzą. Wy chcecie nam podać "lekarstwo" gorsze od choroby. Niech już będą te maseczki, dystans, ale nie wolno zamknąć wszystkiego. Gospodarka musi iść. Choroba jak każda inna, a wy, covidianie trzęsiecie dupami.
Wykopki potrzebuję porady/pomocy.
Moi rodzice złapali niestety covid no i niestety dość ciężko to przechodzą, zwłaszcza tata. Na tyle ciężko że ledwo co może oddychać i gorączka dochodzi do 40 stopni. I sprawa jest taka że lekarz dziś powiedział tacie by się stawił w szpitalu a niestety nie jest w stanie sam tam pojechać autem. A żeby móc wezwać karetkę, która weźmie go do szpitala potrzebuje skierowanie od rodzinnego lekarza, który przyjmuje
Podpowiedzcie mi co byście zrobili w mojej sytuacji. Pożyczyłem od ziomka z roboty 1000 złotych, który miałem mu oddać na początku tego miesiąca, ale przez to, że firma dostała czkawkę, to nie mogłem nabić nadgodzin i po wydatkach (normalne na życie + ps5 w preorderze) nie wystarczyło mi żeby gościa spłacić. Teraz on nadaje na mnie na zakładzie i męczy dupę, że zgłosi to na policję. Może tak zrobić? To są wyjątkowe
Polzga jak zawsze gotowa na papierze, przez 6 miesiecy przygotowano tyle co nic, wytyczne na jesien produkowano pod koniec sierpnia i wprowadza sie je teraz metoda prob i bledow przy rekordach zakazen. Co za #!$%@? kraj #polzga #polska #medycyna #sluzbazdrowia #ochronazdrowia #nfz #mz #sasinoddaj70milionow #chlewobsranygownem #koronawirus #covid
źródło: comment_1601310485ciLEN1MglJT4Yej13FOuj4.jpg
Ejjj wszyscy podniecający się 1000 zakazen #koronawirus. I panikarze i lekceważący. Ta liczba absolutnie nic nie znaczy.
Po pierwsze, jakby zrobiono 40k testów to pewnie by było z 1500 zakazonych. Jakby zrobiono 60k testow to pewnie i ze 2k.
Statystka.

Jedynym sensownym miernikiem na ten moment jest liczba hospitalizowanych. To nam pokazuje jak jest źle i potencjalne ryzyko dla służby zdrowia. A ta statystyka od miesiąca utrzymuje się na poziomie około
#koronawirus #covid #pandemia #pandemiastrachu #covid19

Motywem przewodnim pandemii koronki jest strach i trzeba powiedzieć to głośno. Boimy się nieznanego, a zagrożenie jak się okazało po kilku miesiącach - nie jest większe niż w przypadku grypy co potwierdza duża ilość lekarzy w usa, a 95% zarażonych osób zdrowieje bez hospitalizacji.
W 90% przypadków zakończonych zejściem śmiertelnym, covid jest jednym z wielu czynników takich jak nadciśnienie, miażdżyca, itp. lecz lekarze naciskani są przez lobby
Mirki, od 28.08 jestem na izolacji domowej przez dodatni wynik covida. Przez to że mieszkam z różową, ona też wylądowała ze mną na kwarantannie i siedzimy już sobie tak ponad tydzień razem () nie mam żadnych objawów i niby jutro rodzinny ma zdecydować czy to już koniec izolacji, ale nikt nie wie kiedy moja różowa będzie miała koniec swojej kwarantanny bo nowe rozporządzenie jasno tego nie definiuje mimo
@Squatlifter: @merho: tez jestem po rozmowach i mam izolacje do środy, a mojej młodej chcą przyklepać właśnie jeszcze te 10 dni po zakończeniu mojej izolacji, co jest jakimś niewyobrażalnym absurdem bo wyjdzie, że będzie siedzieć 23 dni na kwarantannie bez testu i bez objawów...
#anonimowemirkowyznania
No to #!$%@? stało się, pozytywny test na #covid19. telefon z sanepidu rozmowa z panią, prosi o kilka danych i podanie osób z którymi miałem kontakt do 14dni. daje mi czas na spokojnie ogarnąć listę, siadam z kartka papieru i tworzę.
Tu najlepsze, wysyłam wiadomość do kolegów z pracy ze test pozytywny, według procedury mam podać ich dane, za chwile telefon szefa ze mam nikogo nie podawać wft, lamet ziomków
@AnonimoweMirkoWyznania: naprawdę dziwi cię, że ludzie przede wszystkim odczuwają odpowiedzialność w stosunku do swojej rodziny i zapewnieniu im źródła utrzymania, zamiast dać się na wszelki wypadek zamknąć w kwarantannę "żeby chronić babcię"? Zwalanie komuś sanepidu na głowę to nieodpowiedzialność, mając na uwadze te wszystkie historie o trzymaniu na kwarantannie tygodniami