Wykop już widział rakiety, star łorsy to teraz nasz kochany rudy 102 z załogą (szarika nie ma). Aktualnie Cobi ma o wiele ciekawsza ofertę i o wiele przystępniejszą cenę niż oryginalne LEGO, a jakościowo Cobi trzymają naprawdę wysoki poziom. Zamierzam od czasu do czasu kupić sobie jakis zestawik, nawet weszły ostatnio zestawy z 1 wojny światowej. #bojowkacobi #klocki #lego #cobi
C.....n - Wykop już widział rakiety, star łorsy to teraz nasz kochany rudy 102 z zało...

źródło: comment_zBA3qrl0GH8oy6VnhiMAe1yCKoUoZk8c.jpg

Pobierz
@Pawci0o: Lepin to nielegalnie działająca chińska firma produkująca podróbki. To jest jak Adibas dla Adidasa itp. Kradną projekty od LEGO i wydają pod własną nazwą.
Cobi to inna bajka, bo to legalna firma, która robi własne projekty i od nikogo nic nie kradnie.
@youmimicanski: Te "swoje zestawy" to są projekty fanów, tzw. AFOLi, które też kradną. Mój znajomy doczekał się wydania przez Lepina... Po prostu ukradli jego projekt, nad którym
Czołem, klockowi!

Nie tak dawno temu miałem okazję u rodziny pobawić się z dzieciakami klockami.

I, po kilkunastu latach, przypomniałem sobie, jakie to jest fajne.

I naszła mnie ochota, żeby sobie jakieś klocki do składania kupić.

Mam ochotę na jakiegoś Technica. W miarę możliwości skomplikowanego, tak, żeby dorosła osoba (czyt. ja) spędziła przy składaniu trochę czasu.

Nie chcę wywalać od razu worka cebulionów, bo może się okazać, że jednak mnie to w
Może nie #lego ale warto pochwalić rodzimego twórcę #klocki z Mielca czyli #cobi
Drogę jaką przebyła ta firma od momentu kiedy ostatni raz miałem ich klocki w rękach (końcówka lat 90tych)
jest poprostu OGROMNA!
Pięknyś ci P-51D Mustang.

Ostatnie recenzje Sariela skłoniły mnie w końcu do kupna klocków COBI, czysta ciekawość oraz sam temat #lotnictwo oraz WWII mnie zaciekawił, cóż mogę powiedzieć. Jakościowo to poziom praktycznie LEGO, nic dodać nic ująć.
Poddałem
A.....h - Może nie #lego ale warto pochwalić rodzimego twórcę #klocki z Mielca czyli ...

źródło: comment_1Ke51Ntv9XxKJPO4Dfa16x34xn3IgWth.jpg

Pobierz
@AmonGoeth: o #!$%@? tyle lat w niewiedzy ze to jest polska firma. Faktycznie dużo się zmieniło, pamiętam mój zestaw z karetką z lat 90. To było widać różnice między oryginalnymi Lego a Cobi. Nie tak złe jak niektóre chińczyki z tamtego okresu (bo tych to się czasem nie dało nawet połączyć z Lego) ale figurkom szybko wytarły się twarze a wszystkie klocki z cienkiego plastiku (jakieś tam szybki, lampki i ręce)
Na świecie znane są #lego, w chinach #lepin, a lokalną polską marką są #cobi, które co prawda również eksportują, ale nie mają takiego brania jak chińczyki i lego. A moje pytanie brzmi, czy są jeszcze jakieś firmy, chociażby w Europie które produkują własne zestawy klocków? No nie wiem, może jakaś hiszpańska firma, albo włoska, rumuńska, cokolwiek?
@Beniamin_Emanuel:
Pamiętam jak kiedyś przyszedłem do kolegi (na potrzeby historii nazwę go Mateusz) i akurat babka przyniosła mu taki #!$%@? duży zestaw COBI statek wojenny z serii mała armia coś jak pic rel. Jako fan lego i posiadacz chyba największej kolekcji na całym osiedlu pogardzałem tym jego stateczkiem z kanciastych i niemiłych w dotyku klocków cobi. Mimo to bawiłem się z nim i nawet przyjemnie budowało się ten niszczyciel dla biedakow.
Zbliżają się święta więc jak co roku dla mnie najlepszy czas, aby kupić sobie Lego. Pamiętam jak dziś jak dostawałem swoje pierwsze zestawy z klocków #lego w latach 90. Na przełomie tysiąclecia mogłem się już pochwalić bardzo dużą kolekcją klocków - prawie wszystko, co miałem to było Lego. Miałem też kilka zestawów #cobi z tamtego okresu oraz 1-2 zestawy nieznanych marek. O ile jakość całości w Lego była(i do tej pory jest)
@hefpiot: Podpytałem Cobi i dostałem odpowiedź:
"Gazetek nie można jeszcze zakupić(z wyjątkiem niedużego nakładu testowego pierwszych trzech numerow). Cena będzie się mieściła w przedziale do 20 złotych.
Pozdrawiamy, Cobi"
Tak więc to co widziałeś w Kolporterze to ten nakład testowy z Melexem i Maluchem, a reszta będzie chyba w grudniu. A w sumie najbardziej zależy mi na dużym Fiacie, bo kiedyś takiego czerwonego rodzice mieli.