Ten to ma tupet! Jest na ustach calej Polski, smród sie ciagnie, afera za afera, jest juz niezle wkopany w ziemie, kompromitacja i imba ze hej, a on dalej pragnie prowadzic kadre. Na jego miejscu odszedlbym gloszac jakas tania przemowe typu: "awansowalismy na mistrzostwa po barazach, utrzymalismy sie w dywizji A ligi narodów, wysliszmy z grupy na mistrzostwach, dziekuje". Wstydu nie ma ten skorumpowany pulchny lesny dziad. Miej odwage i odejdz typie,
Pobierz kre-dens - Ten to ma tupet! Jest na ustach calej Polski, smród sie ciagnie, afera za ...
źródło: comment_1670871551gmw8Z6mnZX5fOJfrAQLevl.jpg
@Cinek88: a i my mieliśmy problemy nie przez plan na mecz, a przez to że wszyscy grali tragicznie i nie umieli podać piłki na kilku metrów bez straty. Z Francją grali na luzie to i wychodziło to pomimo braków.
Wyszliśmy z grupy na MŚ po tylu latach...


@MajoZZ: nawet dyskutując o samym wyjściu z grupy bez afer, to tak jakby pochwalić mechanika za naprawianie naszego samochodu po pół roku, gdzie naprawa zajmuje 1 dzień. Wstydem jest mieć silną pakę i dostać w ciry. Michniewicz meczem z Francją wbił tylko gwóźdź do trumny polskiej myśli szkoleniowej pokazując, że piłkarze jednak mogą grać ofensywnie jak się tylko im każe to zrobić.
Ta cała afera o premie to wygląda zupełnie jak jego telefony do fryzjera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaczerpnę z onetu:

Duże emocje – również u samego Michniewicza – wzbudziła sprawa meczu Lecha Poznań z Górnikiem Polkowice w 2004 r. Górnik był wówczas zagrożony spadkiem z Ekstraklasy, a ewentualna wygrana z Lechem zapewniała im utrzymanie.

W czasie drogi powrotnej podszedł do Michniewicza jeden z pracowników klubu (prawdopodobnie masażysta) i
Michniewicz przekonywał śledczych, że nie wiedział wcześniej o tej „premii”, ale nie widział też niczego złego w jej przyjęciu.

xD x23123123