Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Polski też wiele razy nie było co zbierać


@Yurakamisa: Z Polski jeszcze nigdy nie wyjechało większość młodych kobiet i nie związało się z obcokrajowcami. Na Ukrainie przyrost naturalny zapewne na bardzo mocnym minusie będzie.
  • Odpowiedz
@wojmad: Czyli tyle ile Wojsko Polskie byłoby w stanie wystawić na front do obrony Polski. Skoro uważasz że to żadna ofensywa to świadczy o braku fundamentalnej wiedzy.
  • Odpowiedz
@erhh1992: Mogę jedynie powiedzieć odnośnie tego co się dzieje aktualnie w obwodzie charkowskim - sądzę, że Rosjanie z takimi siłami jakie w tej chwili tam rzucili i jeśli bez wielkiego uzupełnienia, to raczej nie zobaczą miasta Charkowa; choć niestety bardziej niepewny jest los miasta Kupiańska.

A co do całości, to trudno powiedzieć jak potoczy się ta wojna. Może zakończy się tak jak w chwili obecnej, może zakończy się z czołgami rosyjskimi
  • Odpowiedz
@Grooveer: i tylko 100 000 ludzi opuściło Charków od początku wojny, ciekawe że akurat Charków stracił tylko kilka procent populacji a cała Ukraina miała 43mln ludzi przed wojną a teraz ma między 25 a 35 mln w zależności od źródeł, można z tego odjąć z 3-4 mln pod ruską okupacją aktualnie a więc ok 20-70% straty populacji, Charków powinien dostać chyba tytuł Miasta Gieroja Ukrainy po wojnie
  • Odpowiedz
  • 1
@Grooveer: @FENOMENALNY_CZARODZIEJ Charków w lutym i marcu liczył z 300-400tys, potem w wrześniu 2022 liczył 1mln, w czerwcu 2023 1,1tmlnw listopadzie 2023 dawali mu 1,2mln a obecnie 1,3mln. Jednak nie wiem jak z aglomeracją, która liczyła przed ok wojną z 2 mln ludzi.

Mimo bliskości frontu, jest to najlepsze miasto we wschodniej Ukrainie, szkoda tylko że tka cierpi
nie bez kozery ma miano ,,żelaznego miasta"
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: w mediach coś tam w ostatnim czasie mówiono, że kacapy będą próbować zająć Charków. Może w pierwszej kolejności próbują maksymalnie zdezorganizować miasto zmuszając mieszkańców do wyjazdu.
  • Odpowiedz
@Kopytnik_1: Charków jest blisko granicy i osób prorosyjskich jest wbrew pozorom całkiem dużo- tak mają sprane głowy. Będą chcieli go zająć. Bez Charkowa lub Odessy istnienie reszty Ukrainy jako niezależnego i silnego państwa to trochę iluzja.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sikorkinaukrainie: Ogólnie wydaje mi się że służby cywilne są dość mocno niedocenione w czasie konfliktu.
Przecież to oni ogarniają budynki aby się nie zawaliły, wyciągają rannych, naprawiają infrastrukturę energetyczną drogową itp. Bez nich byłaby jeszcze większa tragedia humanitarna.
  • Odpowiedz
@Yurakamisa:
Pracownicy służb komunalnych Charkowa mają administracyjny zakaz opuszczania miasta. Są wyjątkowi, nawet jak na Ukrainę. Większość zdjęć, które można znaleźć w internecie, a które pokazują infrastrukturę zburzoną o 10 rano a odbudowaną o 22 wieczorem pochodzi właśnie z Charkowa. Wiedzą o której zazwyczaj powinien skończyć się poranny ostrzał. Wiedzą o której zaczyna się popołudniowy. Pracują. Oni wszyscy mieli rok temu mieszkania i domy. Dziś, ponad pół tysiąca ich domów
  • Odpowiedz