Libertarianizm a wolny handel
Ratyfikowanie umowy CETA oraz zbliżające się podpisanie umowy TTIP sprawiają, że dyskusje o wolnym handlu w środowisku libertariańskim nie cichną, wywołując coraz większe kontrowersje.
Pozornie mogłoby się wydawać, że nie ma nad czym dyskutować: skoro umowy przewidują obniżenie stawek celnych oraz ułatwienia w zakresie wymiany towarów to libertarianie – jako zwolennicy zwiększania zakresu wolności – nie powinni mieć żadnych wątpliwości i popierać tego rodzaju środki. Koniec dyskusji. Idziemy do domu.
Czy
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Żeby nikt nie miał wątpliwości, grafika jest fejkowa.

@Grewest

CETA matką dziwnych towarzyszy w łóżku. Kukiz to nic, na demonstracji były Razem i ONR. Nie przeciwko sobie. Mnie to by trochę zaniepokoiło...
  • Odpowiedz
Jest jeszcze ostatnia szansa, aby odrzucić #ceta

https://crm.akcjademokracja.pl/sites/all/modules/civicrm/extern/url.php?u=4410&qid=6628784

Już blisko tysiąc osób wysłało list do europosłów i europosłanek w sprawie CETA. Wystarczy dosłownie kilka zdań. "Nie ulegajcie presji czy zwodniczym obietnicom lobbystów w drogich garniturach, którzy kierują się wyłącznie zyskiem swoich mocodawców. My, zwykli mieszkańcy Europy, liczymy na Państwa głos sprzeciwu w tak ważnej dla nas wszystkich sprawie. W naszym imieniu nie dajcie Państwo zgody na podpisanie CETA" - napisał
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Usurper: Ostatnie dwa akapity są o tym "po co?".

Co UE może otrzymać od Kanady, która ma mniejszą populacje niż Polska?

To oczywiste, że będziemy tylko rynkiem zbytu, nastawionym na import ich firm i produktów.
  • Odpowiedz
@Sirion: sama umowa ma 230 stron, reszta to załączniki, w których wypunktowane są np. krajowe instytucje odpowiedzialne za realizację postanowień, procedury wg których ta realizacja ma nastąpić, różnego rodzaju wykładnie negocjacyjne itd. Długość umowy wynika z tego, że dotyczy ona zbiorczo 28+1 państw. Gdyby dotyczyła tylko dwóch stron (np. gdyby kompetencje wdrożeniowe itd. państw członkowski przejęła UE), liczyłaby łącznie ok. 350 stron.
http://trade.ec.europa.eu/doclib/docs/2014/september/tradoc_152806.pdf
  • Odpowiedz
Ja p------ę, ludzie, wszystko ma swoje granice.
Wykopek odpalił Origina, zobaczył słowo "arbitraż" w zmianie regulaminu i od razu się zesrał ze strachu, że to CETA.
Walić to, że CETA nie weszła jeszcze w życie, bo musi być głosowana w PE a potem ratyfikowana przez krajowe parlamenty.
Walić to, że chodzi o inny rodzaj arbitrażu i o spory między EA a klientem, a nie o spory między inwestorem a państwem, co jest w
B.....a - Ja p------ę, ludzie, wszystko ma swoje granice.
Wykopek odpalił Origina, z...

źródło: comment_q3QUDmfvEpwmNwLfbkJ19tH1ZtlfYzoA.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach