http://wiadomosci.onet.pl/kraj/brunon-kwiecien-skazany-na-13-lat-wiezienia/dw6r59
Brunon Kwiecień skazany na 13 lat. On i kilku funkcjonariuszy 3 RP wspólnie snuli plany wytłuczenia świń z koryta. Nie wiadomo tylko kto kogo nakręcał. W tym samym czasie sąd debatuje nad złodziejem deewoo który przypadkowo miał pistolet i podczas kradzieży owej limuzyny zabił strzałem w głowę generała policji, a wszyscy związani z tą sprawą powiesili się w aresztach.
O taką Polskę lemingi na kod poszły.
#brunon #prl #3rp #zamach #
@panjan1111: xD 0 faktów, same chochoły

o kumpli z którymi piją flaszkę, albo chodzą na ich smyczy


dowodów brak oczywiscie

Że generał policji został zastrzelony prze złodzieja przez przypadek?


też nie sądze, ale to sąd ocenia

Od nowomowy to przecież PO jest. "język nienawiści" - obecny na kodzie w każdej możliwej postaci


język nienawiści to fakt. patologiczna sytuacja gdy Polak nienawidzi Polaka bo mu partia polityczna tak mówi

"pozwólmy sobie na
  • Odpowiedz
#krakow #prawo #brunon #zamach #miliardtontrotylunaamfibii

A właśnie sobie wróciłem z kolejnej rozprawy naszego Brunona-Bombera - polecam dla zainteresowanych: kolejna rozprawa [jawna] 24.04 o godz.9.30, w sądzie okręgowym w Krakowie, w sali A-111. O dziwo nie siedział już za szklaną szybą, a policjanci w obstawie bez kasków i broni długiej. Tylko trza zostawić telefon komórkowy w depozycie [z laptopem już wejść można] no i spiszą przed wejściem. A jak jeszcze zażartujesz, że w
@DOgi: Tak po prawdzie to nic ciekawego ;) w sensie ogólnorozrywkowym jeśli tak to mogę nazwać. Zeznawali 2 świadkowie, współpracownicy Brunona. Opisali swoje relacje z nim, że na początku były dobre, ale potem Kwiecień praktycznie z każdym popadł w mniejszy lub większy konflikt. Że jednego zwyzywał przy studencie od #!$%@? i szmat [na co Brunon, po cichu do siebie "od szmaciarzy cie wyzywałem"], i że oskarżał wszystkich dookoła, że chowali mu
  • Odpowiedz
@albert-penrose:

Jeśli choć trochę mi zawierzysz, miałem z nim zajęcia z chemii organicznej na I roku, nie przypominam sobie żeby w jednej dłoni nie miał palców. Ba, miał wszystkie, własnoręcznie wykonywał przy nas doświadczenia i poprawiał kolokwia. Druga dłoń była pomniejszona chyba o palce 4 i 5 (mały i serdeczny), choć fakt jest taki, że był mocno na tym punkcie przewrażliwiony i NIGDY tej dłoni z kieszeni chałatu nie wyjmował.
  • Odpowiedz