Jedyne wydanie Bravo Sport, które mam ocalałe w pokoju, pochodzi z 2015 roku, bo całą resztę z 5 lat temu się wyrzuciło. Ja za książkami nigdy nie przepadałem, to za dzieciaka co tydzień czekałem na Bravo Sport za te 3 zł, aby poczytać. Tam też były różne piłkarskie informacje, łamigłówki, plakaty, gadżety karty, więc fajne to było. A piłkę nożną lubię akurat od dziecka. Widziałem raz na Allegro aukcje jak ktoś za
tomwick55 - Jedyne wydanie Bravo Sport, które mam ocalałe w pokoju, pochodzi z 2015 r...

źródło: temp_file8016555696720554653

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Podczas robienia porządków w mieszkaniu znalazłem taki oto artefakt dodany na dwie (?) raty do (nieistniejącego już?) BravoSport w wakacje 2001 r., czyli jeszcze przed zapewnieniem sobie reprezentacji awansu do MŚ 2002.

W sumie teraz nie do końca potrafię zrozumieć dopasowania co niektórych nazwisk do wartości kart. W każdym razie z ww. talii na azjatycki mundial nie załapali się "król" Juskowiak, który owszem grał i strzelał dla "Wilków" z Wolfsburga, ale jego
Aerthevizzt - Podczas robienia porządków w mieszkaniu znalazłem taki oto artefakt dod...

źródło: comment_1621429356vhC3SM6NUx4OnoBZRV8f3B.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Mikroblog+
  • 1
@Rurecki Oczywiście ze nie, teraz mi pod rękę tylko kilka wlecialo a tak to całe kartony na strychu stoją. Kiedyś to całe ściany w plakatach były
  • Odpowiedz
@Holinice: o paaanie zbierało się ale z grubym Ronaldo jeszcze w Interze( ͡° ͜ʖ ͡°) Alan Shearer w Newcastle, Eric Cantona w United, George Weah z Milanu, Mathias Sammer z Borussii itp( ͡° ͜ʖ ͡°) nie były moje a brata starszego ale wisiały we wspólnym pokoju( ͡° ͜ʖ ͡°) ja po nich rysowałem za co zbierałem bęcki( ͡
  • Odpowiedz