✨️ Obserwuj #mirkoanonim
mam trochę nietypowy problem z różową. Jesteśmy parę lat, nawet się zaręczyliśmy, raz jest lepiej, raz gorzej, ale ogólnie na plus. Kilka tygodni temu powiedziała, że zanim poznała mnie była wcześniej w dwóch związkach z innymi kobietami. Na początku myślałem, że żartowała, ale nie. Stwierdziła, że to już przeszłość, głupota i #bledymlodosci a w jej środowisku nie budziło to zdziwienia. Chciała mi to powiedzieć, żebym po latach nie doznał szoku jak się dowiem. Wszystko spoko, ale zryło mi to łeb. W czym tkwi problem? Różowa jest z prowincji #polskapowiatowa co prawda nie z ultra konserwatywnej rodziny, ale oprócz jej siostry nikt nie wiedział, że miała w swoim czasie dziewczyny. Teraz się zastanawiam, czy nasz związek to nie jest ściema, a ja robię za słupa, alibi, aby miała kogo przed babcią pokazać i ukryć swoje skłonności? Od razu mówię, że jej zachowanie nie wzbudza podejrzeń, ale nie mogę takich myśli wyrzucić z głowy. Zacząłem przeglądać na necie fora z wpisami o podobnych tematach i jeszcze bardziej zrobiło mi to bałagan w głowie. Różowa mówi, że żałuje, że mi powiedziała, bo momentami zachowuję się według niej jak dziecko, myślała, że poważniej to przyjmę, a to jest po prostu coś czego się nie spodziewałem. Nie smutne czy wesołe, po prostu dziwne. Od razu proszę darujcie teksty o trójkątach, bo widziałem to milion razy.
#zalesie #feels #niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #zwiazek #pytanie #takasytuacja

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Baicik taki 4/10, powyżej średniej ostatnio. Poza tym szukanie porad w sieci u anonimowych użytkowników to jak leczyć nowotwór wodą z cytryną. Co do różowego to niech sama sobie to przepracuje jeśli tłumaczeniem są "błędy młodości". Błędem młodości to jest wyruchać się na cmentarzu, a nie związek jednopłciowy.

p.s. masz niewspółmiernie wyższą szansę na trójkącik z 2 laskami niż statystycznych polak
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wyobraź sobie sytuację (powiedzmy hipotetycznie), że kilka lat temu nawiązałeś intymną relację z koleżanką z Ukrainy. Powiedzmy, że miałeś wtedy 23-24 lata. Plus/minus. Po czterech miesiącach zakończyłeś znajomość twierdząc, że to nie to. Była trochę rozczarowana, ale udało się rozejść bez kłótni i konfliktów. Nie utrzymywałeś z nią żadnych kontaktów, bo raz: nie miała żadnych mediów społecznościowych, które akurat ty byś miał, a dwa: nie bardzo cię interesowało co u niej. Minęło kilka lat, założyła wreszcie facebooka i wysyła ci zaproszenie. Akceptujesz. Przeglądasz, co tam u niej. Nawet się dobrze trzyma, jakieś zdjęcia z córką, ale widzisz, że faceta nie ma, więc pewnie samotna matka. Zdarza się. Po kilku dniach pisze do ciebie. Chce odnowić kontakt. Obecnie jesteś sam, ale nie bardzo chcesz się wiązać z samotną matką, zwłaszcza że kiedyś już się z nią spotykałeś. Grzecznie jej odmawiasz. Odpala b---ę atomową, mówiąc, że to twoja córka. Mówi ci ile ma lat. Liczysz na szybko. Cholera, mogłoby się zgadzać. Mówisz, że uwierzysz po zrobieniu testów na ojcostwo. Od razu się zgadza. Robisz testy. Rzeczywiście jesteś ojcem. Kobieta jest miła i troskliwa, ładna, mimo urodzonego dziecka, chociaż też nie żadna miss, nawet dobry materiał na partnerkę, ale wiesz, że to też typ kobiety, iż to ty będziesz tyrał na utrzymanie i raczej za dużo nie będziesz imprezował. Co robisz?

#ukrainka #p0lka #zwiazki #zwiazek #pytanie #pytaniedoeksperta #niebieskiepaski #rozowepaski #ojcostwo #logikaniebieskichpaskow #takasytuacja #problemypierwszegoswiata #bledymlodosci #milosc #rodzina #sympatia #malzenstwo

〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przez toksyczny związek zerwałam wszystkie znajomości z gimnazjum i liceum.
Gdy się zorientowałam co się dzieje, próbowałam je odbudować ale było już za późno, najlepsi przyjaciele mieli już inne życie, to nie było to samo..

Teraz już ciężko nawiązać taką bliższą znajomość. Miałam kilku kumpli z którymi mogłam wyjść, pogadać. Ale okazało się, że jak znalazłam niebieskiego, to mimo moich chęci podtrzymania znajomości i przekonania o tym, że nie chcą nic więcej, oni jednak chcieli bo kontakt się urwał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Mam super niebieskiego, spotykam się z ludźmi bo on ma dużo znajomych, ale chciałabym mieć jakąś koleżankę taką jak @Shelly na
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@partycja_: Powiedzieli Ci, że chcieli czegoś więcej? Bo może wiedzieli, że wcześniej dla innego partnera zrezygnowałaś z własnych przyjaciół i obawiali się, że zrobisz ponownie to samo z nimi, dlatego woleli zniknąć na własnych warunkach. Miałem podobną sytuację z pewną dziewczyną, kiedyś wpadła mi w oko ale nie mieliśmy okazji bliżej się zapoznać, na koniec szkoły dopiero się udało, była w związku z typowym sebkiem, który był o mnie bardzo
  • Odpowiedz
Jak byłem dzieciakiem (tak z 9 lat) to myślałem, że cyfra 7 w 7up to litera Z. W sklepie zamiast o sewen ap prosiłem o Zup. Dopiero koleżanka, która stała ze mną w kolejce uświadomiła mi mój błąd gdy sprzedawca kolejny raz nie wiedział co mi podać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#oswiadczeniezdupy
#niewiemjaktootagowac więc proponuję tag #bledymlodosci do takich historyjek, oczywiście i
dondon - Jak byłem dzieciakiem (tak z 9 lat) to myślałem, że cyfra 7 w 7up to litera ...

źródło: comment_NPsSwXXQhIebPAz6SyjprfipKjJRqrs8.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki,
Jakie największe głupoty zrobiliście w życiu?

Ja kiedyś rozmawiałam na gadu gadu za młodości z kolesiem, który miał związki z różnymi przestępstwami, kradzieżami, włamaniami i groźbami a nawet z więzieniem. Z nudów sobie z nim gadałam raz na czas. I tak sobie to dzisiaj wspominam to przypomina mi się jak mnie znalazł gdzieś na mieście, wypił pół litra wódki i r------ł krzesło jakieś plastikowe co się podziewało pod blokiem o chodnik. Uciekłam szczęśliwie i powiedziałam mu, że się wyprowadziłam do innego miasta. A on mnie tam szukał.
Dzisiaj ciesze się, że nie chodzę nigdzie po nocach a gościu siedzi w więzieniu.
Co te nastolatki to ja nie...
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Oj mircy ale sobie skomplikowałem sytuacje! Rok temu trzeba było wybrać temat pracy magisterskiej, wymyślania swojego oczywiście nie ogarnąłem a co ciekawsze tematy gotowe rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Terminy goniły, więc wybrałem temat, pod promotorstwem pana dr A, może i ciekawy, ale nie dotykający zbytnio pola moich zainteresować. W temacie nic nie robiłem, więc dr A nie zaliczył mi przedmiotu "Praca magisterska" na danym semestrze z zastrzeżeniem, że zaliczy jeśli w
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętam, że jak byłem dzieckiem moja ciocia miała w pokoju taki śmieszny bajer w którym pomiędzy dwiema szybkami był piasek z mrówkami. Zabawa polegała na tym, że jak mrówki zrobiły sobie sieć korytarzy, obracałem to zasypując wszystkie korytarze i one zaczynały od początku, a ja się temu przyglądałem. Teraz jest mi żal i chciałbym z tego miejsca przeprosić wszystkie mrówki. Byłem młody i głupi.

#przepraszam #bledymlodosci #mrowki
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sordi: Trochę mi ulżyło. Dzięki takim ludziom jak Ty, mogą istnieć tacy ludzie jak ja.

@wow: Dzięki mnie miały jakiś cel w życiu do którego nieustannie dążyły, a Ty nie dawałaś im szans. Teraz tłumaczysz się jakimiś doświadczeniami. To były zabójstwa z premedytacją. Masz ich krew (lub coś w tym stylu) na rękach.
  • Odpowiedz