Skorzystałem wczoraj pierwszy raz z blabla.
Wracałem z Pragi do Krakowa.
Obawiałem się że mnie zabije i zostawi moje truchło gdzieś przy drodze. ()
Wszystko było dobrze trafiłem na spoko kierowcę, wygodne auto (audi q2) i żyje. (ʘʘ)
Polecam 80 zł zapłaciłem, więcej niż w ofercie, chciałem się odwdzięczyć. Przyjechał po mnie, a miałem bagaże a nie było na trasie przejazdu.
#blablacar
Często zabieram ludzi na #blablacar.
Bardzo często trafiają się #rozowepaski w różnych konfiguracjach.
No i generalnie 80% to bardzo fajni, otwarci ludzie.
Rozmawiam z jedną #rozowypasek na temat nieprzyjemnych sytuacji na ww. portalu.
No i opowiada mi jak jakiś koleś w BMW (później sprawdziłem że to było 530 - faktycznie bogactwo xD), opowiadał jej ile on to nie ma pieniędzy i czy czasem nie zrobiłaby mu lodzika na trasie.
Ta mówi,
@ToJaZabilemMufase właściciel bagażu? Jeździłem z ludźmi za granicę i miałem kilka kontroli. Raz dwoch chłopaków z okolic Dortmundu wiozłem to już czekali na nas przed granicą i ściągnęli na "stodołe" na Olszynie. Mieli i to chyba całkiem sporo a nas puścili. Inna akcja to na A4 często stali na zjezdzie Brzeg Nysa w stronę Katowic i sciagali na dzikusa na 200km. I tam chlopakowi znaleźli zioło w nutelli xD jego zawineli a